Nocny atak dronów na Moskwę. Alarm na lotniskach, wprowadzono plan "Dywan"
Ukraińskie drony zaatakowały w nocy Moskwę. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało o zestrzeleniu czterech maszyn. Czasowo zamknięto lotniska Wnukowo i Domodiedowo.
2025-05-05, 09:33
Moskwa zaatakowana dronami
W stolicy państwa agresora słychać było eksplozje. Wcześniej w rejonie podmoskiewskiego miasta Podolsk rozlegały się dźwięki strzelających działek przeciwlotniczych. O ataku na Moskwę poinformował mer miasta Siergiej Sobianin. "Obrona przeciwlotnicza odparła atak bezzałogowców" - napisał urzędnik w internecie. Dodał, że według wstępnych informacji nie ma danych o zniszczeniach i ofiarach w miejscu upadku szczątków bezzałogowców.
Jednocześnie rosyjskie władze poinformowały o wprowadzeniu procedury "Dywan" na lotniskach Wnukowo i Domodiedowo. To plan przygotowany na wypadek ataku lotnisk z powietrza. Zakłada, że wszystkie samoloty przebywające w kontrolowanej przez nie przestrzeni muszą wylądować. Jeśli nie jest to możliwe, maszyny powinny oddalić się od zagrożonego obszaru.
Od początku wojny ukraińskie drony kilkakrotnie atakowały stolicę Rosji. Maszyny eksplodowały między innymi w rejonie Kremla oraz kompleksu wieżowców Moskwa-City.
Czytaj także:
- Rosjanie przerobili deskorolki na drony. Rozsadzają nimi fortyfikacje
- Po raz pierwszy w historii. Morski dron strącił rosyjski samolot
- Zełenski odrzucił propozycję Putina. Nie będzie trzydniowego rozejmu
Źródła: Polskie Radio/interia.pl/mg
REKLAMA
REKLAMA