Polscy turyści jednymi z najliczniej odwiedzających Węgry. Wiemy, które miejsce najchętniej wybierają

Polska zajęła w 2020 r. trzecie miejsce na liście krajów, z których na Węgry przyjechało najwięcej turystów i choć w tym roku jest ich na razie nieco mniej, jesienne wydarzenia na pewno zachęcą ich do przyjazdu – ocenił prezes Węgierskiej Agencji Turystycznej (MTUE) Zoltan Guller. W zeszłym roku najwięcej zagranicznych turystów przybyło na Węgry z Niemiec i Austrii.

2021-08-13, 06:52

Polscy turyści jednymi z najliczniej odwiedzających Węgry. Wiemy, które miejsce najchętniej wybierają

- Polska była w 2020 r. dla Węgier trzecim co do ważności rynkiem pochodzenia zagranicznych turystów, między innymi dzięki temu, że w drugiej połowie roku ułatwiono wjazd z krajów Grupy Wyszehradzkiej – powiedział Guller.

W ciągu pierwszych 7 miesięcy bieżącego roku przyjechało na Węgry 39 tysięcy gości z Polski.

Powiązany Artykuł

1200_lotnisko_shutterstock.jpg
Podróże po Europie, a zwolnienie z testów na COVID-19. Sprawdź szczegóły

- Na razie liczby te odstają od ubiegłorocznych, ale zbliżająca się seria wydarzeń związanych ze Dniem św. Stefana (świętem państwowym 20 sierpnia), a także wrześniowy Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny i wizyta papieża z pewnością ściągną na Węgry znaczną liczbę polskich gości – ocenił.

Czytaj także:

W tym roku szykowane są najbardziej okazałe w historii obchody święta państwowego w Dzień św. Stefana, pierwszego króla Węgier. Uroczystości i imprezy rozciągną się na długi weekend 19-22 sierpnia. W tym czasie zorganizowane zostaną wydarzenia w 17 miejscach, a doroczny pokaz fajerwerków będzie bardziej okazały niż zwykle – będzie go można oglądać nad Dunajem na odcinku 4,3 km.

52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny odbędzie się w dniach 5-12 września w Budapeszcie. W programie znajdą się msze święte, programy duchowe i kulturalne, w tym prelekcje i wystawy, a także imprezy dla rodzin i dzieci. Kongres zakończy msza św., którą odprawi papież Franciszek.

REKLAMA

Najwięcej młodych

- Polacy szczególnie upodobali sobie na Węgrzech Balaton, Debreczyn przy granicy z Rumunią i jego okolice oraz góry Bukowe i Matra w północno-wschodniej części kraju. Spędzają tam przeciętnie 3 noce – powiedział Guller. Na miejsca te przypadało w zeszłym roku odpowiednio 29 proc., 24 proc. i 19 proc. noclegów.

W ciągu pierwszych miesięcy bieżącego roku wśród najczęściej odwiedzanych przez nich miast znalazły się Budapeszt, uzdrowisko Hajduszoboszlo na wschodzie kraju, Siofok nad Balatonem i położony między górami Matra i Bukowymi Eger.

W 2020 r. 60 proc. gości polskich stanowiły osoby w wieku 18-44 lat, a 20 proc. – poniżej 18. roku życia. W większości pochodzili z południa Polski, a największymi miastami, z których przyjeżdżali, były Warszawa i Kraków. W bieżącym roku prawie 40 proc. polskich gości zatrzymało się na Węgrzech w hotelach, a 30 proc. w prywatnych pensjonatach.

Dla branży turystycznej, która wypracowuje ponad 13 proc. PKB Węgier, pandemia koronawirusa była ogromnym ciosem. Teraz powoli rynek się odbudowuje. W lipcu o 17 proc. przekroczony został ubiegłoroczny rekord miesiąca: w krajowych miejscach noclegowych spędzono 5,6 mln nocy.

dn

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej