Jednej doby czterech nauczycieli zmarło na COVID-19, a gubernator Florydy... zwalcza maseczki w szkołach

2021-08-13, 21:17

Jednej doby czterech nauczycieli zmarło na COVID-19, a gubernator Florydy... zwalcza maseczki w szkołach
Gubernator Florydy Ron DeSantisRon DeSantis. Foto: PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Czworo nauczycieli z południowej części Florydy zmarło na COVID-19. W całym stanie nastąpił poważny wzrost liczby przypadków koronawirusa, a gubernator stanu walczy z obowiązkiem stosowania maseczek w szkołach.

Związek Nauczycieli Hrabstwa Brownward poinformował, że na początku tygodnia w ciągu doby zmarło czterech nauczycieli. Zgony te nastąpiły na kilka dni przed rozpoczęciem zajęć w szkołach na Florydzie.

Powiązany Artykuł

covid dezynfekcja free shutterstock 1200.jpg
"Wolność od wirusa" w USA? Kohut: od połowy lipca liczba zakażeń się zwiększa

Przewodnicząca Związku Anna Fusco powiedziała, że co najmniej troje z nich nie było zaszczepionych, ale mieli niedługo przyjąć szczepionkę.

Gubernator Florydy Ron DeSantis wydał tymczasem zakaz zakładania maseczek w stanowych szkołach publicznych, czemu sprzeciwił się Związek. Zakaz ten zawierał groźbę wstrzymania wypłat szkołom, które się do niego nie zastosują.

Czytaj także:

W hrabstwie Leon na Florydzie sędzia sądu okręgowego miał w piątek zapoznać się z pozwem wniesionym przez rodziców z kilku dużych okręgów, którzy proszą o cofnięcie zakazu gubernatora noszenia maseczek w szkołach. Rodzice argumentują, że nakaz DeSantis narusza konstytucję Florydy, przyznającą uprawnienia nadzorcze wyłącznie lokalnym radom szkolnym.

bf

Polecane

Wróć do strony głównej