Przerażające sceny w Kijowie. Rosyjski pocisk trafił w blok mieszkalny [NAGRANIE]

2022-02-26, 09:20

Przerażające sceny w Kijowie. Rosyjski pocisk trafił w blok mieszkalny [NAGRANIE]
Podczas porannego ostrzału Rosjan w Kijowie pocisk trafił w wielopiętrowy budynek mieszkalny.Foto: Twitter/ArmedForcesUkr

Podczas nocnych walk w Kijowie zostało rannych 35 osób, w tym dwoje dzieci. Poinformował o tym mer ukraińskiej stolicy. Jedna z rakiet wystrzelonych przez Rosjan trafiła w wielopiętrowy budynek mieszkalny. Z informacji doradcy ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych wynika, że nikt nie zginął.

- Tam, gdzie był pokój dziecięcy, została dziura - powiedziała mediom mieszkanka 21. piętra trafionego przez rosyjską rakietę budynku mieszkalnego w Kijowie. Trwa ewakuacja rannych - poinformował przedstawiciel ukraińskiego MSW, Anton Heraszczenko, publikując nagrania i zdjęcia z miejsca zdarzenia.

Na nagraniach widać, że trwa prowadzona przez ratowników ewakuacja rannych. Heraszczenko napisał, że kontynuowane jest przeszukiwanie budynku, by upewnić się, że nie ma ofiar śmiertelnych.

Czytaj także:

Jeden z mieszkańców mówi na nagraniu, że wraz z rodziną był w czasie uderzenia pocisku w kuchni i tylko dzięki temu udało im się przeżyć. Jego bliscy odnieśli obrażenia. Żona i syn, jak powiedział, mają połamane nogi.

Z informacji agencji Interfax-Ukraina wynika, że budynek został trafiony rakietą manewrującą. Doszło do tego podczas porannego ostrzału Kijowa. Blok mieszkalny przy ulicy Łobanowskiego ma ponad 20 pięter. Ze zdjęć wynika, że pocisk trafił w niego i wyrwał w nim "dziurę" na wysokości wyższych pięter budynku. Ratownicy podali, że zniszczone zostały piętra od 17. do 21. Wszyscy mieszkańcy są ewakuowani. Budynek grozi zawaleniem.

Atak skomentował na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba, żądając od świata "całkowitego izolowania Rosji".

Rosyjskie wojska od piątku prowadzą zmasowany atak na Kijów. Chcą zdobyć ukraińską stolicę, ale zarówno armia, jak i cywile stawiają opór. 

W walkach ulicznych z rosyjskimi dywersantami w Kijowie zostało rannych 35 osób, w tym dwoje dzieci - poinformował w sobotę rano mer ukraińskiej stolicy Witalij Kliczko.

Według informacji miejscowych mediów na ulicach opustoszałego jeszcze wczoraj miasta toczą się walki między rosyjskimi a ukraińskimi siłami. W Kijowie słychać zarówno wybuchy, jak i strzały z karabinów maszynowych. Władze miasta apelują, aby ludzie nie wychodzili z domów i by w budynkach byli daleko od okien.

Wiele wskazuje na to, że rosyjska armia napotkała na swojej drodze zaciekły opór Ukraińców. Do walki wzywa prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełensky, który w internecie opublikował kolejne wideo, nagrane na ulicy w centrum miasta. Prezydent Ukrainy kolejny raz zaprzeczył rozsiewanym prawdopodobnie przez rosyjską propagandę plotkom, że wyjechał z miasta.

Inwazja Rosji na Ukrainę - OGLĄDAJ:

paw/

Polecane

Wróć do strony głównej