Wymiana jeńców. 14 więzionych Ukraińców wraca do domu, w tym ciężarna
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk poinformowała, że po kolejnej wymianie więźniów z Rosją 14 osób wraca do domu. Wśród uwolnionych jest należąca do ukraińskiej armii kobieta w piątym miesiącu ciąży.
2022-04-30, 18:22
"Wymieniliśmy dziś jeńców. Do domu wraca 14 naszych ludzi: siedmiu wojskowych i siedmiu cywilów" - poinformowała wicepremier w komunikatorze Telegram.
Podkreśliła, że jest to dla niej wyjątkowa wymiana, ponieważ jedna z wojskowych jest w piątym miesiącu ciąży.
Iryna Wereszczuk nie poinformowała ilu Rosjan objęła wymiana.
To ósma oficjalnie przeprowadzona wymiana jeńców między Rosją i Ukrainą. Podczas poprzedniej wymiany, która miała miejsce dwa dni wcześniej, strona ukraińska poinformowała, że Rosja uwolniła trzydziestu trzech ukraińskich żołnierzy.
REKLAMA
Brutalne traktowanie jeńców
W przeciwieństwie do ukraińskiej, armia Federacji Rosyjskiej oprócz żołnierzy bierze do niewoli cywilów. Uwolniony w jednej z wymian wolontariusz Czerwonego Krzyża opowiedział o torturach i brutalnym traktowaniu jeńców przez rosyjskich żołnierzy.
- Uderzano nas karabinami, pięściami i nogami. Zawiązano mi oczy i związano ręce. Rosjanie używali paralizatorów i nieustannie prosili o informacje o wojsku. Byliśmy upokarzani, zmuszani do klęczenia i przyjmowania niewygodnych pozycji. Kiedy patrzyliśmy oprawcom w oczy, byliśmy bici. Traktowano nas jak zwierzęta - opowiedział.
Zabijanie pojmanych
Portal Hromadske donosi natomiast, że matka funkcjonariusza Gwardii Narodowej Ukrainy, który bronił Mariupola, a później trafił do niewoli przeciwnika, otrzymała zdjęcie, na którym widać zwłoki syna.
Serwis dodaje, że wojskowy trafił do niewoli w okolicach 19-20 kwietnia. Bojownicy tzw. Donieckiej Republiki Ludowej (DRL) opublikowali propagandowe nagranie z jego udziałem, w którym mówili o "gwarancji ochrony życia i realizacji międzynarodowych przepisów dotyczących traktowania jeńców wojennych".
REKLAMA
"A później jego matka opowiedziała, że zadzwonili do niej z tzw. DRL i powiedzieli, że jej syn nie żyje. Następnie wysłali jej zdjęcie z ciałem mężczyzny" - czytamy.
- Zbrodnie na Ukrainie. Witold Waszczykowski: Rosjanie traktują gwałty jako broń
- "Za trzy miesiące Rosjanie odkryją kłamstwa Putina". Były "bankier Kremla" o inwazji na Ukrainę
Oglądaj całodobowy przekaz z Ukrainy w streamingu portalu PolskieRadio24.pl:
fc
REKLAMA
REKLAMA