Szczyt G20 z udziałem Putina i Xi? Prezydent Indonezji: mogłoby dojść do spotkania z Zełenskim

"Xi Jinping przybędzie. Prezydent Putin także zapowiedział mi, że zamierza uczestniczyć w szczycie" - podkreślił w rozmowie z Bloombergiem prezydent Indonezji. Byłby to pierwszy raz od początku wojny na Ukrainie, kiedy obydwaj przywódcy uczestniczyliby w jednym szczycie (listopad). 

Pierwszy raz w cztery oczy

Ewentualne pojawienie się Xi i Putina na szczycie doprowadziłoby do konfrontacji z prezydentem USA Joe Bidenem oraz innym demokratycznymi przywódcami, którzy po wybuchu wojny na Ukrainie, zdecydowanie podzielili się w kwestii nakładania na Rosję i Chiny sankcji. Jak podkreśla "Bloomberg", atmosfera z każdą minutą będzie gęstnieć. 

Minister spraw zagranicznych Chin nie odpowiedział na prośby o komentarz dotyczący ewentualnego uczestnictwa Xi w szczycie. Prezydent Chin nie podróżował poza granice swojego kraju, od momentu wybuchu pandemii COVID-19 (grudzień 2019 r.). 

Na prośby o komentarz nie odpowiedział także rzecznik Kremla. Choć - jak zaznacza Bloomberg - osoba "zorientowana" w planach Putina przekazała, że przywódca Rosji zamierza stawić się na szczycie osobiście. 

REKLAMA

Rosja poza G20?

Jak podkreśla w rozmowie Jokowi, podczas telefonicznej rozmowy z przywódcą Rosji, nie wspomniał on o swoich planach względem szczytu. Prezydent Indonezji zaznacza, że szczyt byłby okazją do pierwszego od 24 lutego spotkania Putina z Zełenskim w "cztery oczy", gdyż prezydent Ukrainy będzie gościem na szczycie. 

Wizja uczestnictwa Rosji w szczycie nie jest po drodze Bidenowi. Prezydent USA już wcześniej wezwał członków grupy do wykluczenia z niej Rosji. Naciskał również, by kraj "agresor" nie był uczestnikiem listopadowego szczytu na Bali. 

"Rywalizacja pomiędzy gigantami staje się coraz bardziej niepokojąca" - mówi Jokowi. "Jedyne czego chcemy to pokój w regionie, oraz rozwój ekonomiczny i ciągła budowa gospodarki" - dodał. Podkreślił, że jego pogląd podzielają także przywódcy całej Azji. 

Bloomberg

REKLAMA

as