Ukraińska obrona przeciwlotnicza. Prezydent Zełenski: robimy wszystko, by pozyskać potężniejsze systemy

W wystąpieniu opublikowanym na oficjalnej stronie internetowej Zełenski poinformował, że przeprowadził naradę z dowódcami.

- Mówiliśmy w szczególności o ochronie nieba. Stale wzmacniamy naszą obronę przeciwlotniczą i obronę przed dronami. Robimy wszystko, by pozyskać dla Ukrainy nowocześniejsze i potężniejsze systemy - zapewnił. Podkreślił także, że osiągnięto "w tym tygodniu ważny postęp w kwestii dotyczącej obrony przeciwlotniczej".

Kijów znowu zaatakowany dronami. USA pomoże?

Rankiem w środę Kijów został zaatakowany przez wojska rosyjskie dronami wyprodukowanymi w Iranie. Zełenski poinformował po ataku, że wszystkie maszyny - łącznie 13 - zostały zestrzelone przez ukraińską obronę przeciwlotniczą.

Rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział w środę, że administracja USA przygotowuje kolejny pakiet pomocy wojskowej dla Kijowa i skupia się na wzmocnieniu ukraińskiej obrony powietrznej.

Nie jest jasne, ile wyrzutni otrzyma Kijów. Przedstawiciele administracji mówią jednak, że Patrioty zostaną wysłane dość szybko, a ukraińscy żołnierze zostaną przeszkoleni w ich obsłudze w bazie armii amerykańskiej w Grafenwoehr w Niemczech, gdzie mieści się garnizon US Army. Tam miałyby rozpocząć się szkolenia ukraińskich żołnierzy z użytkowania systemu. Szkolenie Ukraińców z dostarczonych w listopadzie systemów obrony powietrznej NASAMS trwało około czterech miesięcy.

We wtorek, Pentagon zastrzegł, że nie ma tego dnia informacji na temat ewentualnych dostaw na Ukrainę systemów obrony powietrznej Patriot.

• Szczyt UE i ASEAN w Brukseli. Jednomyślności ws. Rosji nie ma
• Z powodu wojny z Ukrainy wyjechała 1/5 mieszkańców kraju. Znamy nowe dane
• Szokujące znalezisko Ukraińców. Odkryli rosyjskie katownie dla dzieci

Zobacz: poseł PO Grzegorz Rusiecki w Polskim Radiu 24

PAP

asp