Sekretarz obrony USA Lloyd Austin powiedział, że siły amerykańskie dokonały odwetu za pomocą "precyzyjnych uderzeń lotniczych" przeciwko obiektom we wschodniej Syrii wykorzystywanym przez grupy powiązane z irańskim Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC).
- Uderzenia lotnicze zostały przeprowadzone w odpowiedzi na dzisiejszy atak, jak również serię ostatnich ataków na siły koalicji w Syrii przez grupy powiązane z IRGC - dodał Austin.
Sekretarz powiedział, że autoryzował uderzenia odwetowe na polecenie Joe Bidena. - Prezydent jasno stwierdził, że podejmiemy wszelkie niezbędne środki, aby bronić naszych ludzi i zawsze odpowiemy w wybranym przez nas czasie i miejscu - wyjaśnił amerykański wojskowy.
- Żadna grupa nie będzie bezkarnie uderzać w naszych żołnierzy - dodał.
Syria. Eksplozje w pobliżu pól naftowych?
W mediach społecznościowych pojawiły się filmy, które rzekomo pokazywały eksplozje w syryjskiej prowincji Dajr az-Zaur, która graniczy z Irakiem i w której znajdują się pola naftowe.
Agencja AP pisze, że wspierane przez Iran grupy militarne oraz siły syryjskie kontrolują ten obszar, na którym w ostatnich miesiącach Izrael przeprowadzał ataki powietrzne, rzekomo wymierzone w irańskie szlaki zaopatrzeniowe.
AP zaznacza, że syryjska państwowa agencja informacyjna SANA nie potwierdziła bezpośrednio żadnych ataków.
Zobacz także:
jp/AP/PAP