Wraca obowiązkowa relokacja migrantów w UE? Szynkowski vel Sęk: zdecydowanie się sprzeciwiamy

2023-05-24, 23:55

Wraca obowiązkowa relokacja migrantów w UE? Szynkowski vel Sęk: zdecydowanie się sprzeciwiamy
Wraca sprawa obowiązkowych relokacji migrantów w UE. Jednoznaczny komentarz ministra. Foto: PAP/EPA/Sashenka Gutierrez

Komisja Europejska wraca do kwestii obowiązkowych relokacji migrantów do państw członkowskich. Do sprawy odniósł się minister ds. europejskich. "Będziemy konsekwentnie i zdecydowanie sprzeciwiać się próbom powrotu do tych pomysłów" - napisał na Twitterze Szymon Szynkowski vel Sęk.

PAP przekazała nieoficjalną informację, że Komisja Europejska wraca do sprawy de facto obowiązkowych relokacji migrantów do państw członkowskich. Według informacji PAP, taką propozycję przedstawiła w środę komisarz UE ds. wewnętrznych Ylva Johansson ambasadorom państw członkowskich. To wznowienie dyskusji, która rozpoczęła się w 2015 r. wraz z kryzysem migracyjnym w UE. Wtedy część krajów nie chciała się na to zgodzić. W efekcie KE uruchomiła procedury naruszenia prawa UE wobec tych krajów, w tym m.in. Polski.

- Komisarz Johansson zaproponowała w środę de facto wprowadzenie mechanizmu przymusowej relokacji nieregularnych migrantów. Polska i inne państwa członkowskie sprzeciwiły się tej propozycji. Komisarz zaproponowała, że jeśli jakieś z państw UE nie będzie chciało uczestniczyć w relokacji migrantów, to będzie musiało płacić 22 tys. euro za nieprzyjętego migranta. Miałby to być ekwiwalent finansowy, a de facto byłaby to kara - powiedziało PAP polskie źródło dyplomatyczne.

Wraca sprawa obowiązkowych relokacji migrantów w UE. Komentarz ministra

"Polska zawsze konsekwentnie sprzeciwiała się obowiązkowym mechanizmom relokacji migrantów. Mieliśmy rację. Te propozycje okazały się szkodliwe i nieefektywne. Będziemy konsekwentnie i zdecydowanie sprzeciwiać się próbom powrotu do tych pomysłów" - napisał na Twitterze minister ds. europejskich Szymon Szynkowski vel Sęk.

Z informacji PAP wynika, że podczas rozmów z Johansson ambasador Andrzej Sadoś wskazał, że w Polsce 1 mln uchodźców z Ukrainy jest objętych ochroną międzynarodową, a UE na pomoc im przekazała 200 mln euro. Podkreślił, że na jednego uchodźcę z Ukrainy KE przeznaczyła zatem 200 euro, a jednocześnie w planach ma obciążenie państw, które nie będą chciały przyjmować nieregularnych migrantów w ramach mechanizmu przymusowej relokacji, kwotą 22 tys. euro. To - jak zaznaczył - rażąca dysproporcja.

Z informacji PAP wynika ponadto, że KE proponuje relokację do innych krajów UE 30 tys. migrantów, z możliwością zwiększenia do 120 tys. osób.

Czytaj także:

Zobacz: Szymon Szynkowski vel Sęk w Polskim Radiu 24

PAP/IAR/pb

Polecane

Wróć do strony głównej