Kolejne manewry wojskowe Korei Północnej. Reżim ćwiczył "taktyczny atak nuklearny"
Korea Północna przeprowadziła w sobotę symulowane ćwiczenia "taktycznego ataku nuklearnego", dwiema rakietami manewrującymi dalekiego zasięgu z pozorowanymi głowicami nuklearnymi, w odpowiedzi na sojusznicze ćwiczenia USA i Korei Południowej - podała agencja informacyjna KCNA.
2023-09-03, 03:33
Agencja informacyjna KCNA podała, że ćwiczenia przeprowadzono, aby "ostrzec wrogów przed rzeczywistym niebezpieczeństwem wojny nuklearnej", po tym jak Pjongjang ponownie obiecał wzmocnienie wojskowego odstraszania wobec Waszyngtonu i Seulu.
"Siły nuklearne KRLD wzmocnią pod każdym względem swoją postawę odpowiedzialnego przeciwdziałania bojowego, aby powstrzymać wojnę oraz zachować pokój i stabilność" - stwierdzono w oświadczeniu KCNA.
Wspólne coroczne letnie ćwiczenia Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych, znane jako Tarcza Wolności Ulchi, dobiegły końca w czwartek po 11-dniowej serii ćwiczeń powietrznych z udziałem bombowców B-1B, informuje Reuters.
Ćwiczenia Korei Płn.
W piątek południowokoreańska armia poinformowała, że Korea Północna wystrzeliła w sobotę rano czasu lokalnego kilka pocisków manewrujących w kierunku Morza Żółtego.
REKLAMA
Z kolei na początku zeszłego tygodnia przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un nadzorował test strategicznych pocisków manewrujących na pokładzie okrętu marynarki wojennej.
Czytaj także na i.pl: Rośnie napięcie na dalekim wschodzie. Korea Północna wystrzeliła dwie rakiety balistyczne symulując atak nuklearny
Kim Dzong Un odwiedził wówczas flotę marynarki na wschodnim wybrzeżu kraju, by sprawdzić funkcję bojową okrętu i jego systemu rakietowego.
Pochwalił okręt za utrzymanie "wysokiej mobilności i olbrzymiej siły uderzeniowej oraz stałej gotowości do walki" - podała KCNA.
REKLAMA
- Nie będzie ostrzejszych sankcji ONZ wobec Korei Północnej. Dwa kraje zgłosiły weto
- Joe Biden chce się spotkać z Kim Dzong Unem. Zamierza rozmawiać o denuklearyzacji Korei
[ZOBACZ TAKŻE] Strefa zdemilitaryzowana na Półwyspie Koreańskim oczami reportera Polskiego Radia Wojciecha Cegielskiego
dz/PAP, IAR
REKLAMA