Francja: bestialski gwałt na młodej kobiecie. Ojciec 29-latki oskarża rząd o "zamiatanie sprawy pod dywan"

29-letnia Megane, z wieloma uszkodzonymi narządami po gwałcie, do którego doszło w sierpniu w jednym z budynków centrum miasta Cherbourg w Normandii, na północy Francji, znajduje się w śpiączce farmakologicznej.

Oskarżony 18-letni Oumar w przeszłości dopuścił się aktów przemocy i kradzieży, był dobrze znany policji i odpowiadał przed sądem dla nieletnich za gwałt. Jest również oskarżony o zgwałcenie własnej siostry. Mimo to przebywał na wolności, a jedna ze spraw o gwałt została umorzona – wskazuje ojciec ofiary, opowiadając o wstrząsającym przestępstwie stacji BFM TV.

Oumar został przesłuchany w sierpniu w sprawie gwałtu i przyznał się do winy.

"Jutro kolejna kobieta może być narażona"

Loir oskarża rząd o brak wsparcia i próbę zamiatania problemu pod dywan, a wymiar sprawiedliwości o zaniedbania. "W tym systemie sądowniczym i karnym wciąż (...) są duże wady. Sprawca nie powinien był przebywać na wolności. Ci ludzie muszą być zamykani, aby nie wyrządzić ponownie krzywdy" – podkreśla ojciec ofiary.

REKLAMA

- Brak komunikowania o tym ataku jest przysługą dla wszystkich tych seksualnych drapieżników i innych pasożytów społecznych, którzy nękają nasze ulice - stwierdził ojciec ofiary. Wezwał klasę polityczną do działania, aby zapobiec powtórzeniu się takich ataków.

- Jutro być może niestety kolejna młoda kobieta będzie narażona na barbarzyńskie ataki, tak jak Megane – wskazał ojciec ofiary, dodając, że jest "pełen nienawiści i smutku".

Czytaj także: Imigrant zgwałcił Polaka w Niemczech. Marek Ast: przed tym chcemy uchronić naszych obywateli

W mediach i internecie trwa zbiórka na leczenie i rehabilitację Megane, która od kilku dni jest wybudzana ze śpiączki.

REKLAMA

pap/as