Grypa atakuje we Włoszech. Coraz trudniejsza sytuacja w szpitalach i na pogotowiu
Coraz trudniejsza sytuacja panuje w oblężonych włoskich szpitalach i placówkach pogotowia ratunkowego w związku z falą zachorowań na grypę i jej powikłania - informują media. Szerzącej się grypie sezonowej towarzyszą też przypadki COVID-19. Lekarze alarmują, że bardzo wielu młodych ludzi choruje na zapalenie płuc.
2024-01-05, 07:50
Punkty pogotowia pełne są przede wszystkim osób starszych z problemami z układem oddechowym. Wielu chorych musi czekać na miejsce w szpitalu. W tym roku to nie COVID-19 jednak powoduje największe zaniepokojenie, ale grypa. Stale rośnie liczba przypadków jej ciężkiego przebiegu.
- Jest to najcięższy sezon grypowy od 15 lat - powiedział dyrektor kliniki chorób zakaźnych w Genui profesor Matteo Bassetti.
COVID-19 ustępuje grypie
Prezes włoskiej federacji placówek medycznych Giovanni Migliore podkreślił, że w obecnej fazie Covid-19 „ustępuje miejsca grypie”.
Duży niepokój lekarzy wywołuje jej ciężki przebieg u wielu młodych osób.
- Notujemy hospitalizacje z powodu zapalenia płuc u pacjentów zdrowych i młodych; w niektórych przypadkach konieczne jest nawet leczenie na intensywnej terapii - zaznaczył Marco Falcone z oddziału chorób zakaźnych szpitala w Pizie.
Eksperci przyznają, że nie jest jasne, czy te szczególnie ostre formy są rezultatem spadku odporności na wirusa grypy po pandemii, czy też jego bardziej agresywnych wariantów.
REKLAMA
- Włochy: 2 tys. euro w gotówce trafiło do śmieci. Ojciec wyrzucił prezent córki, musiał gonić śmieciarkę
- Sezon odpalania groźnych petard w Neapolu. Policja rekwiruje tony nielegalnych fajerwerków
PAP/mn
REKLAMA