Wojna w Strefie Gazy. Rzecznik Sił Obronnych Izraela podał dane dotyczące ataków Izraela

Od wybuchu wojny w Strefie Gazy 7 października izraelskie wojsko uderzyło w 3400 celów w Libanie i ponad 50 celów w Syrii związanych ze wspieranym przez Iran libańskim ruchem Hezbollah - poinformował w sobotę rzecznik Sił Obronnych Izraela, kontradmirał Daniel Hagari.

2024-02-04, 03:13

Wojna w Strefie Gazy. Rzecznik Sił Obronnych Izraela podał dane dotyczące ataków Izraela
Armia Izraela: od 7 października uderzyliśmy w 3400 celów Hezbollahu w Libanie i 50 w Syrii. Foto: PAP/EPA/MOHAMMED SABER

Będziemy wszędzie, gdzie jest Hezbollah. Podejmiemy działania wszędzie, gdzie jest to konieczne na Bliskim Wschodzie - powiedział Hagari.

Podczas konferencji prasowej pokazał on także materiał filmowy przedstawiający atak na komórkę Hezbollahu w południowej Syrii w zeszłym miesiącu.

Pośród zaatakowanych przez Izrael celów Hezbollahu w Libanie było m.in. 120 placówek ochrony granic, 40 składów rakiet i innej broni oraz ponad 40 centrów dowodzenia. Armia izraelska szacuje liczbę zabitych wrogów na ponad 200, głównie członków Hezbollahu.

Przygotowania Izraela

Hagari powiedział także, że po tym, jak palestyński Hamas przeprowadził atak 7 października 2023 r., Izrael rozmieścił trzy dywizje wzdłuż granicy z Libanem, przygotowując się na reakcję Hezbollahu.

REKLAMA

Izraelskie władze ewakuowały około 80 tys. mieszkańców północy kraju w pobliżu granicy z Libanem i zagroziły eskalacją walk w Libanie, jeśli Hezbollah nie wycofa się z granicy.

Hezbollah to szyicka muzułmańska partia polityczna i jednocześnie grupa bojowników, która posiada wpływy polityczne w Libanie i jest wspierana przez Iran. Kontroluje ona południową część kraju, przy granicy z Izraelem, który jest jednym z jego głównych wrogów, co najmniej od izraelskiej inwazji na południowy Liban w 1978 r.

Według wielu analityków Hezbollah stanowi dla Izraela znacznie poważniejsze zagrożenie strategiczne niż Hamas, który działa niemal wyłącznie na terytoriach palestyńskich, podczas gdy Hezbollah przeistoczył się z irańskiej ekspozytury w Libanie do regionalnej potęgi.

Czytaj także:

dz/PAP

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej