Bezpieczne przechowywanie żywności? Zrezygnuj z plastiku i folii aluminiowej

Wśród różnych sposobów na pakowanie żywności zwykle wybieramy te najprostsze: owoce, warzywa i sałatki wkładamy do plastikowego pojemnika, a kanapki zawijamy w folię aluminiową. Okazuje się, że ten wybór nie jest jednak najlepszy, bo oba surowce w styczności z jedzeniem mogą być zagrożeniem dla zdrowia.

2016-11-15, 16:49

Bezpieczne przechowywanie żywności? Zrezygnuj z plastiku i folii aluminiowej
Folia aluminiowa rozkłada się od kilkudziesięciu do nawet stu lat.Foto: pixabay.com/Romi

Właściwe przechowywanie produktów spożywczych jest niezwykle ważne, zarówno ze względów higienicznych, zdrowotnych, jak też naszego bezpieczeństwa. Poza tym, pozwala na zminimalizowanie problemu marnowania pokarmu. Znajomość zasad odpowiedniego przechowywania żywności pozwala również na lepsze planowanie posiłków, ponieważ wiadomo, kiedy i które produkty żywnościowe należy zjeść, aby się nie zepsuły. Znając zasady przechowywania żywności, możemy wykorzystywać resztki pozostałe z posiłków bez strachu, że mogą nam zaszkodzić i w ten sposób możemy też zaoszczędzić. Ważne tylko, aby kontrolować terminy przydatności do spożycia i nie kupować produktów, które już zaczęły się psuć.

Powiązany Artykuł

kobieta kosz śmieci odpady 1200.jpg
7 rzeczy, których należy pozbyć się z domu

Dwie strony folii

Folia aluminiowa gości w około 90 proc. polskich kuchni i ma szerokie zastosowanie, nie tylko kulinarne. Nie przepuszcza światła, wody i powietrza. Jest doskonałym materiałem do przechowywania serów, mięs, jarzyn, dzięki czemu produkty dłużej zatrzymują swój smak, aromat i witaminy. Pieczenie w folii jest doskonałą alternatywą dla osób na diecie. Przygotowywane w niej produkty nie wymagają użycia tłuszczu, a mięso czy ryba zachowują pełnię wartości odżywczych, gdyż duszą się we własnym sosie. Nie bez znaczenia jest fakt, którą stroną folii owiniemy produkty. Błyszcząca strona chroni przed ciepłem (izoluje je, odbija), natomiast matowa przepuszcza je (czyli pochłania). Tak więc jeśli chcemy coś szybko upiec, należy zawinąć danie tak, aby matowa strona folii znalazła się na zewnątrz. Ciepło z piekarnika będzie szybko przenikało do wnętrza folii. Ale jeśli chcemy zabezpieczyć np. upieczonego kurczaka, aby był jeszcze ciepły po pół godzinie, wtedy, zawijamy go folię tak, aby błyszcząca strona była na zewnątrz.

Foto: pixabay.com/jonschwarz

Aluminium groźne dla zdrowia

Niestety, mimo wygody, folia aluminiowa ma swoje minusy. Badania naukowe potwierdzają, że glin (aluminium) z folii może przenikać do zawiniętych w nią potraw. W zwykłej postaci nie wykazuje typowych cech toksycznych i pewnych określonych warunkach jest dopuszczony do użytkowania w gastronomii. Jednak w przypadku termicznej obróbki żywności i przy bezpośrednim kontakcie z wodą, glin wykazuje wysoką rozpuszczalność i w nadmiernych ilościach przenika do pożywienia. Okazuje się więc, że folia aluminiowa nie nadaje się do pieczenia, gotowania i podgrzewania. Istotne jest również to, co w folię zawijamy. Aluminium nie powinno mieć kontaktu z potrawami kwaśnymi (np. z owocami cytrusowymi, pomidorem, kiszoną kapustą), bo wtedy wyciek szkodliwych substancji jest jeszcze obfitszy. Glin jest całkowicie asymilowany przez wątrobę i niewydalany na zewnątrz, a jego nadmiar obciąża wątrobę. Przyjmowanie dużych dawek tego pierwiastka, zwłaszcza w okresie dzieciństwa, skutkuje upośledzeniem funkcji i mniejszą wydajnością tego organu w późniejszych latach. Ponadto folia aluminiowa zawiera toksyczny bisfenol A (BPA) – związek, który może mieć wpływ na zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego i hormonalnego. Może się on znajdować także we wnętrzu puszek z napojami i warzywami.

Powiązany Artykuł

soda oczyszczona 1280.jpg
Nietypowe zastosowania sody

Uwaga na plastik

To tworzywo sztuczne, które nie jest ani ekologiczne, ani bezpieczne. Składa się z łańcuchów zbudowanych z cząsteczek monomerów, czyli polimerów. Wiele z nich wydziela substancje szkodliwe, które negatywnie oddziałują na nasze zdrowie. Jedną z toksyn uwalnianych do pożywienia z plastikowych opakowań jest wspomniany wcześniej i występujący także w folii aluminiowej BPA – Bisfenol A. To związek chemiczny powodujący zaburzenia w układzie endokrynologicznym, które po pewnym czasie prowadzą do wystąpienia otyłości. Powolne działanie tej substancji jest możliwe już w łonie matki. Np. jeśli kobieta w ciąży pije wodę mineralną z butelki, do produkcji której użyto bisfenolu A, istnieje duże ryzyko zakłócenia harmonijnego rozwoju płodu. Może nastąpić też proces, w którym płód będzie gromadził zbyt duże zapasy tłuszczów. Najnowsze badania laboratoryjne poszerzają listę problemów, które mogą mieć swe podłoże w styczności z BPA, o podwyższone ryzyko wystąpienia niepłodności, cukrzycy i chorób serca. Amerykańskie koncerny przemysłu tworzyw sztucznych postanowiły wycofać BPA z procesu produkcji opakowań do przechowywania żywności, a rząd Stanów Zjednoczonych zadeklarował zmiany w ustawie o bezpieczeństwie żywności do czasu, gdy badania wykażą niekancerogenny wpływ BPA na człowieka. Państwem, które jako pierwsze wprowadziło zakaz korzystania z plastikowych kubków, talerzy i sztućców, była Francja. Zaledwie kilka miesięcy temu w trosce o środowisko ustanowiła nowe przepisy, które mają wejść w życie w 2020 roku.

REKLAMA

Foto: pixabay.com/42273

Czym zastąpić?

Najlepiej i najzdrowiej jest zawijać kanapki w papier śniadaniowy. Jeśli znajduje się w niej pomidor, inne soczyste warzywo lub sos, można zawiniątek włożyć do woreczka (nie ma wtedy bezpośredniego kontaktu z jedzeniem). Można też użyć kartonowego pudełeczka, wtedy kanapka się nie zgniecie. Zamiast przykrywać wkładaną do piekarnika formę warstwą folii, lepiej użyć naczynia żaroodpornego z pokrywką, a żeby zapobiec przypaleniu potrawy, wystarczy formę do pieczenia natłuścić. Jeśli mamy taką możliwość, zamieńmy plastikowe pojemniki na szklane. Nie muszą to być słoiki, na rynku obecnie jest duży wybór naczyń, można więc znaleźć coś dla siebie. Większym utrudnieniem jest pakowanie drugiego śniadania dzieciom w szklane naczynia, bo grozi to ich stłuczeniem. Niektóre pokarmy można umieścić w papierowych woreczkach. Warto też zrezygnować z aluminiowych naczyń, jeśli mamy z nimi do czynienia. Istnieje wiele alternatyw: stal nierdzewna, szkło, żeliwo czy kamionka.

 

 

Aleksandra Rybińska

 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej