Gafa Hillary Clinton

Senator Hillary Clinton popełniła poważną gafę. Tłumacząc dlaczego nie wycofuje się z pojedynku z Barackiem Obamą o nominację prezydencką, przywołała zamach na Roberta Kennedy’ego podczas prawyboprów w 1968 roku.

2008-05-24, 07:27

Gafa Hillary Clinton

Senator Hillary Clinton popełniła poważną gafę. Tłumacząc dlaczego nie wycofuje się z pojedynku z Barackiem Obamą o nominację prezydencką, przywołała zamach na Roberta Kennedy’ego podczas prawyboprów w 1968 roku.
Hillary Clinton została zapytana dlaczego kontynuuje kampanię wyborczą skoro ma znikome szanse na zwycięstwo. „Mój mąż zapewnił sobie nominację w
1992 roku dopiero w połowie czerwca. Wszyscy pamiętamy, że Bobby Kennedy został zamordowany w czerwcu w Kalifornii” - powiedziała kandydatka.

Słowa Hillary Clinton zszokowały zwolenników Baracka Obamy. Wielu z nich obawia się bowiem o bezpieczeństwo czarnoskórego senatora. Niektórzy starsi Murzyni wprost mówią, że może on zostać zastrzelony. Szef sztabu Baracka Obamy wyraził przekonanie, że wypowiedź
Clinton była zwykłą gafą. „Nie sądzie by liczyła na to, że wydarzy się jakaś tragedia lub katastrofa. Nie chcę jej tego przypisywać”. Część komentatorów uznała wypowiedź Clinton za niefortunną, inni za skandaliczną.

Sama Hillary Clinton wyraziła ubolewanie z powodu swoich słów. Wyjaśniła, że w związku z ujawnioną niedawno chorobą senatora Edwarda Kennedyego dużo myśli o
rodzinie Kennedych i tylko dlatego wspomniała o politycznym zabójstwie sprzed 40 lat. Amerykańscy dziennikarze przypomnieli jednak, że o zamachu na
Roberta Kennedyego Clinton bez, żadnego oczywistego powodu, mówiła już w marcu.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej