Czarnoskóry urzędnik w Rosji?

W Rosji może pojawić się pierwszy czarnoskóry urzędnik dość wysokiej rangi. Na urząd mera miasta Srednieachtubińska pretenduje Żoakim Krima.

2009-08-13, 11:51

Czarnoskóry urzędnik w Rosji?

W Rosji może pojawić się pierwszy czarnoskóry urzędnik dość wysokiej rangi. Na urząd mera miasta Srednieachtubińska pretenduje Żoakim Krima.       

Pochodzący z Gwinei-Bissau kandydat studiował w Wołgogradzie na południu Rosji, gdzie się zadomowił. Jest rolnikiem, sprzedaje arbuzy i dynie. Sąsiedzi mówią na niego z rosyjska: Wasilij Iwanowicz lub "nasz Barack Obama".        

Konkurenci Wasilija Iwanowicza na urząd mera obawiają się, że może on być "czarnym koniem" wyborów. Sam zainteresowany nie robi problemu z koloru swojej skóry. Dla potrzeb agitacji wymyślił nawet chwytliwe hasło: "Będę harował jak murzyn".      

Telewizja "Wiesti" zwraca uwagę, że Wasilij Iwanowicz w wyborach startuje już od 20 lat. Uważa, że jeśli nawet i tym razem nie wygra, to dzięki jego aktywności ludzie w Rosji mogą zmienić zdanie o czarnoskórych obywatelach.

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej