Jak obchodzić Walentynki w Środę Popielcową? "To co najpiękniejsze jest niewidzialne dla oczu"
14 lutego w Kościele katolickim przypada Środa Popielcowa oraz Walentynki, powszechnie uważane za dzień św. Walentego - patrona zakochanych, jednak mające swoje korzenie w tradycji przedchrześcijańskiej duchowości rzymskiej. O to, czy świętowanie Walentynek jest dla katolika nie do pogodzenia ze Środą Popielcową zapytaliśmy dominikanina o. Stanisława Tasiemskiego.
2018-02-14, 05:20
Środa Popielcowa, przypadająca w tym roku 14 lutego, rozpoczyna w Kościele katolickim trwający 40 dni okres Wielkiego Postu. Dla wiernych jest on wezwaniem do pokuty i przemiany życia, tj. wewnętrznego nawrócenia. Powinien być czasem zadumy i refleksji. Dwa porządki, które reprezentują Środa Popielcowa i Walentynki wydają się zatem nie do pogodzenia, jednak, jak przyznaje o. Stanisław Tasiemiec, nie trzeba ich sobie "koniecznie przeciwstawiać".
- Może warto zastanowić się właśnie nad tym, co to jest miłość prawdziwa i że nie zawsze wyraża się w jakichś takich bardzo zewnętrznych gestach. Że to co najpiękniejsze, jak mówił Mały Książe, jest niewidzialne dla oczu - powiedział w rozmowie z portalem PolskieRadio.pl.
Rozmowa z o. Stanisławem Tasiemskim:
Środa Popielcowa swą nazwę przyjęła z obrzędu posypywania głów popiołem. Tego dnia obowiązuje wstrzemięźliwość i post. Prawem o wstrzemięźliwości są związani wszyscy powyżej 14. roku życia, a prawem o poście - osoby pełnoletnie do rozpoczęcia 60. roku życia. W tym dniu ludzi wierzących obowiązuje post ścisły, tzn. jeden posiłek do syta, bez potraw mięsnych.
Dzień ten rozpoczyna okres czterdziestodniowego przygotowania do największej chrześcijańskiej uroczystości - świąt Wielkiej Nocy. Wielki Post trwa do początku liturgii Mszy Wieczerzy Pańskiej sprawowanej w Wielki Czwartek.
rr/PAP
REKLAMA
REKLAMA