Platforma Obywatelska wybrała nowy zarząd. Kopacz zastąpi Schetynę
Do zarządu Platformy Obywatelskiej weszli kandydaci rekomendowani przez Donalda Tuska. Grzegorz Schetyna nie znalazł się wśród nich. Jego kandydaturę zgłosił Andrzej Halicki.
2013-12-14, 16:00
Posłuchaj
Pierwszą wiceprzewodniczącą została zaproponowana przez Donalda Tuska Ewa Kopacz. Dotychczas tę funkcję pełnił Grzegorz Schetyna.
Wiceprzewodniczącymi partii zostali też: Hanna Gronkiewicz-Waltz, Bogdan Borusewicz, Cezary Grabarczyk i Radosław Sikorski. Nowym sekretarzem generalnym PO jest Paweł Graś.
Do zarządu partii weszli też: Urszula Augustyn, Jadwiga Rotnicka, Danuta Pietraszewska, Tomasz Siemoniak i Jacek Rostowski. Kandydatury ich wszystkich rekomendował premier.
Grzegorz Schetyna przekonywał wcześniej, że PO powinna być różnorodna, łączyć różne środowiska. - Także w jej zarządzie powinni móc zmieścić się różni ludzie z różną wizją Platformy Obywatelskiej, jej budowy, wzmacniania i wygrywania kampanii wyborczych - zaznaczył. Schetyna został zgłoszony do zarządu partii przez Andrzeja Halickiego.
REKLAMA
Takie są prawa demokracji
- To że ktoś nie wszedł do zarządu to zupełnie normalna procedura. U nas nie ma nominacji, to nie partia Kaczyńskiego, gdzie ważny jest ten, kto więcej razy zastuka do gabinetu - skomentował wynik wyborów do zarządu Stefan Niesiołowski.
Po ogłoszeniu wyników wyborów nowa, pierwsza wiceprzewodnicząca PO, Ewa Kopacz mówiła, że nie widzi powodów, dla których Grzegorz Schetyna miałby teraz opuszczać Platformę. Jej zdaniem, nie powinno się zbytnio przywiązywać do pełnionych funkcji, bo - jak mówiła - nic nie jest dane raz na zawsze. Ewa Kopacz ma nadzieję, że Grzegorz Schetyna będzie się nadal angażował w partyjną działalność oraz poświęci się pracy jako przewodniczący komisji spraw zagranicznych.
- To było dość bolesne, ale konieczne i dzisiaj premier bardzo stanowczo dał sygnał i powiedział: dość sporów, do roboty - wyjaśniła.
Jacek Rostowski nie krył lekkiego rozczarowania wynikami wyborów. - Grzegorz Schetyna zawsze mówił, że dla niego najważniejszy projekt to jest Platforma Obywatelska i ja mu wierzę. Żałuję nieco, że tak musiało się stać, ale takie są prawa demokracji. Niekórzy dostają więcej głosów, inni dostają mniej - powiedział.
REKLAMA
Szczegółowe wyniki
Ewa Kopacz uzyskała w wyborach 249 głosów, Hanna Gronkiewicz-Waltz - 281 głosów, Cezary Grabarczyk - 274, Radosław Sikorski - 273, Bogdan Borusewicz - 294 - poinformowano na Radzie Krajowej PO.
Sekretarzem generalnym został Paweł Graś z wynikiem 278 głosów, a skarbnikiem Łukasz Pawełek - 303 głosy.
Do zarządu weszli: Urszula Augustyn - 252 głosy, Jadwiga Rotnicka - 224, Tomasz Siemoniak - 246, Danuta Pietraszewska - 193, Jan Vincent Rostowski - 204 głosy.
Grzegorz Schetyna uzyskał 147 głosów. Andrzej Halicki, który rekomendował kandydaturę Schetyny, był usatysfakcjonowany tym wynikiem. - Wynik uważam za bardzo pozytywny - powiedział Halicki, wyrażając satysfakcję z tego, że tak wiele osób, tak jak on, zagłosowało na Schetynę. Zapytany o przyszłość polityczną Schetyny, odpowiedział, że przed nim Wigilia. Nie chciał powiedzieć, czy będzie on kandydował do europarlamentu.
Wybory w PO. Tusk nie zgłosił Schetyny - relacja na żywo >>>
"Nie można osłabiać lidera"
Wcześniej do zarządu nie zgłosił go premier Donald Tusk. Tusk w swoim wystąpieniu mówił: "Z całą pewnością prawdziwymi, głębokimi źródłami siły formacji politycznej jest autentyczna demokracja, kiedy się wybiera i autentyczna hierarchia wtedy, kiedy się wybrało. Każda partia polityczna i to nie jest tylko polski wynalazek jest partią polityczną skuteczną, kiedy nie jest rozerwana nieustannymi spekulacjami wewnątrz i na zewnątrz partii. (...) Niezależnie od tego, kto ma jakie intencje, może mieć nawet najlepsze, tego typu sytuacja może być rujnująca dla każdej partii politycznej, dla jej reputacji i dla jej skuteczności".
REKLAMA
TVN24/x-news
- Jeśli chce się wzmocnić partię polityczną, to nigdy drogą do wzmocnienia swojej partii nie jest osłabianie jej lidera. Będę tak mówił też wtedy, kiedy przegram wybory w PO i kiedy wybierzecie nowego lidera. Jeśli ktoś chce wzmocnić partię polityczną, wzmacnia wybranego demokratycznie lidera. Jeśli chce ją osłabić, przede wszystkim zaczyna od osłabienia lidera. To jest archetyp, tak jest od tysięcy lat i nigdy inaczej nie będzie. Jak wiecie, ten spór dotyczy, znaczy to jest kwestia relacji z Grzegorzem Schetyną, często wielokrotnie o tym mówiliśmy - powiedział Tusk.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA