Opozycja: to Arłukowicz powinien być zdymisjonowany

Posłuchaj

Rzecznik resortu Krzysztof Bąk: minister zdrowia złożył do premiera wniosek o odwołanie szefowej NFZ (źr. IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Wniosek o odwołanie szefowej Narodowego Funduszu Zdrowia premier przekazał do Rady NFZ. Premier Donald Tusk chce, by Rada wypowiedziała się w tej sprawie, zanim sam podejmie decyzję. Rada ma się zebrać w tej sprawie w czwartek. Jak informuje resort zdrowia, obowiązki Pachciarz miałby pełnić wiceprezes NFZ, Marcin Pakulski.

- Nie prezes NFZ powinien odejść, a minister Bartosz Arłukowicz – tak postuluje SLD. Sojusz domaga się też zwołania jeszcze przed świętami nadzwyczajnego posiedzenia sejmowej komisji zdrowia. Rzecznik SLD Dariusz Joński powiedział, że osobą, która odpowiada za stan służby zdrowia jest Bartosz Arłukowicz i na nim spoczywa odpowiedzialność. Były minister zdrowia Marek Balicki mówi, że rząd prowadzi grę pozorów, bo zamiast reformować NFZ zwalnia się jego prezesa.

Polityk PiS, senator Bolesław Piecha, również mówi o dymisji ministra zdrowia. - Mamy kozła ofiarnego -  senator PiS Bolesław Piecha tak komentuje wniosek ministra zdrowia do premiera o odwołanie szefowej NFZ Agnieszki Pachciarz. Były wiceminister zdrowia przyznał, że napięcia między ministrem a prezesem NFZ w obecnej konstrukcji prawnej są oczywiste, ale nie to jest jego zdaniem istotą problemu. Bolesław Piecha podkreślił, że PiS oczekuje raczej dymisji ministra Arłukowicza. Według Bolesława Piechy, minister zrzuci teraz na prezes NFZ wszelkie problemy ochrony zdrowia. W Sejmie czeka na rozpatrzenie trzeci już wniosek PiS o odwołanie ministra Arłukowicza.
Minister zdrowia na początku grudnia zapowiadał, że "kompleksowo oceni" prace Agnieszki Pachciarz. Takie deklaracje pojawiły się po tym, jak szefowa NFZ skierowała do sądu administracyjnego pozew przeciwko Ministerstwu Zdrowia. Chodziło w nim o sprawę zwiększenia dotacji budżetowych na leczenie osób nieubezpieczonych. Spór ma rozstrzygnąć sąd.

IAR/agkm