Wypadek na trasie Olecko - Giżycko. Sprawca był pijany

Na trasie Olecko - Giżycko samochód osobowy zderzył się z autokarem. Jedna osoba nie żyje. Mężczyzna, który prowadził bmw, miał 3,5 promila alkoholu.

2014-01-14, 23:59

Wypadek na trasie Olecko - Giżycko. Sprawca był pijany
Miejsce zderzenia samochodu osobowego z autobusem na trasie z Olecka do Giżycka/fot. KWP Olsztyn. Foto: KWP Olsztyn

W wypadku zginął pasażer bmw, kierowca auta trafił do szpitala. Nikt z podróżujących autobusem nie został ranny. Przyczyny wypadku wyjaśniają policjanci i prokurator.
Trasa wojewódzka nr 655 z Olecka do Giżycka między Oleckiem i Jaśkami jest nieprzejezdna. Policjanci zorganizowali objazdy. Mogą z nich korzystać samochody osobowe i ciężarowe.

Przed dziesięcioma dniami kierowca bmw, także pijany, został zatrzymany przez policjantów. Wtedy miał 3 promile. Wcześniej był już karany za jazdę po pijanemu. Nie miał prawa jazdy.

Radio Kierowców - zobacz serwis specjalny >>>

Przed tygodniem rząd rekomendował zmiany w prawie, które mają ograniczyć plagę pijanych kierowców.

REKLAMA

Kierowca po raz pierwszy przyłapany na prowadzeniu pod wpływem alkoholu traciłby prawo jazdy na okres od 3 do 15 lat (obecnie jest to od roku do 10 lat), płacił co najmniej 5 tys. zł nawiązki. Wyrok w takiej sprawie ma być publicznie ogłaszany.

Osoby, które po raz drugi zostałyby przyłapane na jeździe pod wpływem alkoholu, traciłyby prawo jazdy na co najmniej 5, a maksymalnie 15 lat. W tym wypadku nawiązka ma wynosić minimum 10 tys. zł. Taki kierowca musiałby się spodziewać bezwzględnej kary więzienia.

Zgodnie z propozycją rządu prowadzenie pojazdów bez uprawnień, które obecnie jest traktowane jako wykroczenie, stanie się przestępstwem.

Raport dotyczący wypadków

W ubiegłym tygodniu policja opublikowała statystyki dotyczące wypadków drogowych. W zeszłym roku na polskich drogach doszło do ok. 35,4 tys. wypadków, w których zginęło prawie 3,3 tys. osób, a niemal 43,5 tys. zostało rannych - wynika ze wstępnych danych Komendy Głównej Policji. W porównaniu z 2012 r. wszystkie te statystyki spadły o kilka procent.

REKLAMA

Liczba wypadków w ubiegłym roku spadła o 4,5 proc. Policja odnotowała ich 35 385. Dla porównania, w 2012 r. doszło do 37 046 wypadków drogowych, a w 2011 - do 40 065. O prawie 8 proc. spadła w 2013 r. roku liczba zabitych w wypadkach drogowych. W ubiegłym roku na drogach zginęło 3 291 osób. W 2012 r. - 3 571 osób, a w 2011 r. - 4 189.

Liczba rannych w wypadkach zmniejszyła się w zeszłym roku o ponad 5 proc. W 2013 r. obrażenia odniosło 43 471 osób. W 2012 r. ranne zostały 45 792 osoby, w 2011 r. - 49 501. Policja przypomina, że jeszcze w 1991 r. na polskich drogach doszło do ponad 54 tysięcy wypadków, w których zginęło prawie 8 tysięcy osób.

IAR, PAP, mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej