Sekretarz obrony USA: moja babka pochodzi z...Dąbrówki Kościelnej

W 1882 roku w niewielkim kościółku w Dąbrówce Kościelnej w Wielkopolsce przed ołtarzem ślubowali sobie miłość, wierność i uczciwość małżeńską. Ich prawnuk jest dziś jednym z najważniejszych amerykańskich polityków.

2014-01-31, 21:03

Sekretarz obrony USA: moja babka pochodzi z...Dąbrówki Kościelnej

Posłuchaj

Polskie korzenie sekretarza stanu USA. Relacja Rafała Muniaka z radia Merkury Poznań (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Chuck Hagel przyjechał do Polski na dwa dni. Ten czas wypełniły mu głównie oficjalne rozmowy z prezydentem Bronisławem Komorowskim, premierem Donaldem Tuskiem oraz szefem MON Tadeuszem Siemoniakiem.

Szef Pentagonu w Warszawie>>>

Dla amerykańskiego sekretarza obrony była to także okazja, by odwiedzić rodzinne strony swoich pradziadków.

- Jestem bardzo dumny ze swoich polskich korzeni, jestem przekonany że Kąkolewscy to jedna z najbardziej wartościowych gałęzi naszej rodziny - mówił Hagel. 
(źródło: TVN24/x-news)

REKLAMA

Księgę parafialną z zapisem ślubu pokazywał Amerykaninowi ksiądz Michał Sołomieniuk, który mówił, że Chuck Hagel był bardzo wzruszony i miał łzy w oczach. Odnalazł się także daleki kuzyn Hagela - to lokalny historyk i regionalista Tadeusz Panowicz, który powiedział, że jeden z przodków sekretarza obrony USA - Jan Kąkolewski był jednym z generałów Powstania Wielkopolskiego, powstańcem Wielkopolskim.

Hagel wpisał się do pamiątkowej księgi. Otrzymał dwa albumy na temat historii gminy Kiszkowo z prośbą o przekazanie jednego egzemplarza prezydentowi USA Barackowi Obamie.
68-letni polityk jest członkiem Partii Republikańskiej. Brał udział w wojnie w Wietnamie. Za zasługi -  dwukrotnie odznaczono go Purpurowym Sercem. Od roku kieruje Pentagonem.

W towarzystwie szefa MON Hagel, odwiedził też 33. Bazę Lotnictwa Transportowego w Powidzu. Baza ta jest jedną z dwóch - obok Łasku - jednostek lotniczych, w których okresowo stacjonują na przemian amerykańskie załogi samolotów bojowych i transportowych.
Po zakończeniu wizyty w Powidzu Tomasz Siemoniak ocenił, że rezultaty wizyty są bardzo dobre. - Udało się w te dwa dni omówić wszystkie główne tematy związane ze współpracą dwustronną, sytuacją w Afganistanie, przygotowaniami do szczytu NATO - powiedział.

IAR/PAP/asop

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej