Donieck: zatrzymano separatystów okupujących budynek administracji

2014-03-06, 10:18

Donieck: zatrzymano separatystów okupujących budynek administracji

Ukraińska milicja wyprowadziła w czwartek ok. 70 separatystów z siedziby administracji obwodowej w Doniecku, zajętej przez nich dzień wcześniej.

Posłuchaj

W Doniecku zatrzymano separatystów - relacja Piotra Pogorzelskiego z Kijowa (IAR)
+
Dodaj do playlisty

"Siedziba donieckiej administracji obwodowej oraz budynek Skarbu Państwa zostały uwolnione od separatystów. Wciągnięto flagi państwowe. Organy ochrony prawa strzegą budynku z wykorzystaniem sprzętu specjalnego, służby komunalne porządkują teren" - podaje portal "Nowosti Donbasa".
Wcześniej niewymienione z nazwiska źródło w organach ochrony prawa powiedziało portalowi, że zatrzymany został także lider separatystów Paweł Gubariow, przeciwko któremu wydano w środę nakaz aresztowania. Jednakże na jego stronie na Facebooku pojawiła się wkrótce informacja zaprzeczająca tym doniesieniom. "Nie aresztowano mnie, żyję, jestem zdrowy" - głosi oświadczenie.

Nad budynkiem zawisła z powrotem ukraińska flaga, zamieniona w środę na rosyjską. Symbole sąsiedniego państwa usunięto także z pobliskiego placu.

Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny portalu PolskieRadio.pl >>>

Wieczorem doszło tam do bójki. Prorosyjscy separatyści napadli na uczestników manifestacji poparcia dla jedności kraju. Okrążyli plac i zaczęli rzucać w tłum świece dymne, a także wyciągać z niego swoich przeciwników, bić ich i opluwać. Milicji nie udało się opanować sytuacji. Obawiając się dalszych bójek, funkcjonariusze pomagali niektórym demonstrantom, w tym ochraniającym patriotyczną manifestację "ultrasom", w dotarciu do domów. Kibice byli rozwożeni więźniarkami, aby uchronić ich przed agresywnymi prorosyjskimi działaczami.

TVN24/x-news

W nocy separatyści próbowali przejąć też kontrolę nad lokalnym kanałem telewizyjnym Donbass, należącym do najbogatszego Ukraińca Rinata Achmetowa.

Unia Europejska uratuje Ukrainę? [relacja] >>>
Zatrzymany przez milicję prorosyjski lider Pawło Hubariow jest oskarżony o zachęcanie do działań mających na celu zmianę granic Ukrainy. Wcześniej ogłosił się on gubernatorem obwodu donieckiego i wzywał prezydenta Rosji do wprowadzenia tam wojsk.

Według ukraińskich mediów i organów ścigania, prorosyjskie demonstracje są koordynowane z Moskwy i biorą w nich udział osoby specjalnie przywożone z Rosji.

Polski konsul generalny w Doniecku Jakub Wołąsiewicz zapewnia, że ukraińska administracja kontroluje już sytuację w tym mieście. Przebywają tam obecnie delegacje z Danii i Szwecji z ministrami spraw zagranicznych obu państw.
Jak podkreśla konsul, w samym Doniecku życie codzienne toczy się normalnie. Nie ma problemów z wypłatą emerytur, ponieważ nie ma takich braków finansowych jak w innych regionach wschodniej Ukrainy.
Wołąsiewicz poinformował, że w środę w Ługańsku samospalenia dokonał emeryt, który od wielu miesięcy nie otrzymywał swojego świadczenia. Przed samobójstwem napisał list, w którym poinformował że oskarża o to byłego prezydenta Wiktora Janukowycza.

IAR, PAP, bk

Polecane

Wróć do strony głównej