Pijana położna na dyżurze. W tym samym szpitalu zmarły nienarodzone bliźnięta
Kobieta, przyszła do pracy, mając w organizmie prawie dwa promile alkoholu. Sprawę wyjaśnia policja.
2014-03-16, 17:11
Posłuchaj
Chodzi o położną z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. W tej samej placówce w styczniu doszło do śmierci nienarodzonych bliźniąt.
Policja nie chce mówić o szczegółach. Małgorzata Marczak, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji we Włocławku potwierdza jednak, że takie zdarzenie miało miejsce, a o sprawie powiadomił funkcjonariuszy pracownik szpitala.
x-news.pl, TVN24
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym we Włocławku w styczniu zmarły nienarodzone bliźnięta. Rodzice za śmierć dzieci obwiniają personel placówki. Narodowy Fundusz Zdrowia wykazał w szpitalu szereg uchybień. Po kontroli Urzędu Marszałkowskiego i NFZ ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego został zwolniony z pracy.
Protokoły wykazują nieprawidłowości w zarządzaniu oddziałem. Jak się okazało, ordynator pracował w szpitalu na pół etatu, co zdaniem dyrektora było niedopuszczalne.
Po tym, jak we włocławskim szpitalu zmarły nienarodzone bliźnięta, marszałek województwa zlecił audyt we wszystkich oddziałach ginekologiczno-położniczych w województwie. Mają zostać doposażone w nowy sprzęt warty 6-7 milionów złotych.
Szpital we Włocławku ma też zostać zmodernizowany. Koszt inwestycji to 200 milionów złotych. Po modernizacji wszystkie oddziały mają zostać wyposażone w nowy sprzęt wart 4 miliony złotych.
IAR, bk
REKLAMA
REKLAMA