Parlament Naddniestrza też chce przyłączenia do Rosji
Deputowani tego separatystycznego regionu w Mołdawii zwrócili się do rosyjskich parlamentarzystów, by przy modyfikowaniu ustawodawstwa stworzyli możliwość przyłączenia Naddniestrza do Federacji Rosyjskiej.
2014-03-18, 11:36
Po referendum na Krymie rosyjska Duma Państwowa, ma rozpatrzyć jeszcze w tym tygodniu projekty ustaw o uproszczeniu procedur przyjmowania nowych terytoriów do Federacji Rosyjskiej.
Prośbę do szefa Dumy Siergieja Naryszkina o stworzenie w nowym ustawodawstwie możliwości dla Naddniestrza wystosował przewodniczący parlamentu tego regionu, Michaił Burła - informuje rosyjski dziennik "Wiedomosti".
Naddniestrze jest regionem kontrolowanym przez Rosję i praktycznie, oderwało się od Republiki Mołdowy.
Burła zwrócił uwagę, że złożony w Dumie przez partię Sprawiedliwa Rosja projekt ustawy przewiduje przyjmowanie do Federacji Rosyjskiej części innych państw bez zgody tych państw, jeśli w krajach tych nie ma efektywnych prawomocnych władz; podstawą przyjęcia miałoby być referendum lub prośba władz separatystycznego regionu.
- Projekt ten pozwala włączyć do Rosji Krym, ale już nie Naddniestrze, ponieważ władz Mołdawii nie można jednoznacznie określić jako nieefektywne - zauważył Burła. Poza tym referendum trzeba by organizować zgodnie z ustawodawstwem Mołdawii, a Naddniestrze ma własne; na dodatek w Naddniestrzu nie ma powszechnie uznawanych organów władzy, które zwróciłyby się do Rosji z prośbą o przyłączenie - napisał Burła, którego argumenty przytaczają "Wiedomosti".
Sprawiedliwa Rosja wycofała w poniedziałek swój projekt ustawy, ponieważ nie chciała przeszkadzać w procesie szybkiego przyjęcia Krymu w skład Rosji, który przebiegnie według innego schematu - poinformował wiceprzewodniczący jej frakcji w Dumie Michaił Jemielianow. Zapowiedział jednak, że wkrótce projekt zostanie dopracowany i wniesiony ponownie, żeby stworzyć możliwość przyjęcia w skład Rosji innych terytoriów znajdujących się krytycznej sytuacji.
W swym posłaniu do Dumy Burła przypomniał, że w referendum zorganizowanym w Naddniestrzu w 2006 roku za przyłączeniem do Rosji opowiedziało się 97,2 proc. jego uczestników, a w niedzielnym referendum na Krymie 96,77 procent.
REKLAMA
Samozwańcza republika Naddniestrza liczy około 550 tys. mieszkańców, głównie rosyjskojęzycznych. Swoja niepodległość ogłosiła jednostronnie w 1990 roku.
Pomimo wielu lat międzynarodowych rozmów Naddniestrze nie jest uznawane przez żadne państwo. Rosję wspiera je gospodarczo, politycznie i utrzymuje tam swoje oddziały nazywane siłami pokojowymi. Na początku XXI w. Władimir Putin wystąpił z propozycją połączenia Republiki Mołdawii z Rumunią, a Mołdawskiej Republiki Naddniestrza z Federacją Rosyjską.
Republika Mołdowa pod koniec listopada 2013 roku parafowała w Wilnie umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską.
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA