Śmierć w radiowozie. 23 latek postrzelił się bronią policjanta?

Do incydentu doszło podczas konwojowania mężczyzny do aresztu. Sprawę bada policja i prokuratura.

2014-05-06, 16:25

Śmierć w radiowozie. 23 latek postrzelił się bronią policjanta?
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: policja.pl

Posłuchaj

Alicja Śledziona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu o incydencie (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Według wstępnych ustaleń, w poniedziałek późnym wieczorem policjanci z Lipska zatrzymali odbywającego karę ośmiu miesięcy pozbawiania wolności 23-latka, który nie powrócił do aresztu z miejsca zatrudnienia na zewnątrz. Mężczyzna został ujęty w swoim domu. Funkcjonariusze nałożyli mu na ręce kajdanki i umieścili go w radiowozie.
Jeden z policjantów zajął miejsce obok 23-latka, drugi prowadził auto. - Nagle, podczas jazdy, na zakręcie drogi, zatrzymany - przechylając się w stronę funkcjonariusza - zdołał wyciągnąć z kabury jego broń służbową i postrzelił się - powiedziała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu Alicja Śledziona.
Funkcjonariusze udzielili rannemu pierwszej pomocy. Po przewiezieniu do szpitala, pomimo operacji, 23-latek zmarł.
Policja prowadzi wewnętrzne postępowanie wyjaśniające. Sprawę bada też prokuratura.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej