Niemiecki minister: środki militarne na Ukrainie ostrożnie i z umiarem
- Nie wolno dopuścić do tego, by w wyniku zbyt radykalnych operacji wojskowych na wschodniej Ukrainie na stronę separatystów przeszło jeszcze więcej osób - ostrzega minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
2014-06-07, 20:20
W wywiadzie dla niedzielnego wydania dziennika "Tegesspiegel niemiecki minister ocenia aktualną sytuację u naszych wschodnich sąsiadów. Jego zdaniem, rozsądek nakazuje teraz, by środki militarne stosowane były "ostrożnie i z umiarem".
Frank-Walter Steinmeier uznał, że postawa Rosji w konflikcie o Ukrainę uległa wyraźnej zmianie. Polityk wezwał jednak Kreml do większego zaangażowania się w proces stabilizacji. - Bardzo ważne byłoby publiczne poparcie przez Moskwę jedności terytorialnej Ukrainy i odrzucenie wszelkich działań zmierzających do odłączenia części terytorium - zaznaczył minister. Jak podkreślił, obie strony muszą wspólnie zabezpieczyć granicę przed transportem broni i ludzi z Rosji na Ukrainę.
Kryzys na Ukrainie: serwis specjalny >>>
Kerry wierzy w deeskalację
Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział o tym dziennikarzom we Francji. Jego zdaniem, złagodzenie kursu przez Moskwę pozwoliłoby na uniknięcie nałożenia nowych sankcji na Rosję. - Oczekujemy w najbliższych dniach gestów zmierzających do zredukowania napięcia - podkreślił amerykański polityk. Wymienił wśród nich "możliwość zaprzestania walk".
REKLAMA
Jak powiedział, wierzy w to, że "Rosja wpłynie na separatystów, aby przystąpili do składania broni, opuścili budynki i zaczęli stawiać na taką Ukrainę, jaka odpowiada potrzebom jej ludności.
Zaprzysiężony w sobotę nowy prezydent Ukrainy, Petro Poroszenko podkreślił w swym przemówieniu inauguracyjnym wolę dialogu ze wschodnią częścią kraju, gdzie działają separatyści.
<<<Petro Poroszenko zaprzysiężony na prezydenta Ukrainy. "Krym jest ukraiński">>>
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA