Napięta sytuacja na Krymie. Lider Tatarów dostał zakaz wjazdu na półwysep
Medżlis, organ samorządu Tatarów krymskich zbierze się w poniedziałek by przedyskutować niewpuszczenie drugiego już lidera mniejszości tatarskiej, na teren półwyspu - powiedział korespondentowi Polskiego Radia wiceprzewodniczący Medżlisu Nariman Dżelal.
2014-07-06, 18:29
Posłuchaj
Kryzys na Ukrainie - serwis specjalny >>>
Jak informuje specjalny wysłannik Polskiego Radia na Krym Maciej Jastrzębski, nie jest wykluczone, że Medżlis zajmie w poniedziałek oficjalne stanowisko w tej sprawie. Rosja odmówiła w sobotę wjazdu na Krym drugiemu już liderowi tatarskiej mniejszości. Refat Czubarow, przewodniczący Medżlisu otrzymał na granicy dokument z którego wynika, że nie wjedzie na Krym do 2019 roku. Czubarow próbował wjechać na półwysep, ale został zatrzymany przez patrol graniczny.
Wcześniej zakaz przebywania na półwyspie otrzymał Mustafa Dżemilew, deputowany do ukraińskiej Rady Najwyższej, który w czerwcu został wyróżniony Nagrodą Solidarności.
Mniejszość tatarska na Krymie liczy około 300 tysięcy, czyli 12 procent ludności półwyspu. Większość z nich zbojkotowała referendum, które zdecydowało o przyłączeniu Krymu do Rosji i opowiedziała się ze związkiem z Ukrainą. Podczas II wojny światowej Tatarzy krymscy zostali oskarżeni o kolaborację z Hitlerem i rozkazem Stalina deportowani do Azji Środkowej. Część z nich na Krym wróciła dopiero w czasach Gorbaczowa i po proklamowaniu niepodległości przez Ukrainę.
REKLAMA
REKLAMA