Śląskie: mężczyzna próbował podpalić stację benzynową

25-latek, pojawił się w nocy na jednej z lublinieckich stacji paliw. Zdjął pistolet z dystrybutora, wylał paliwo na ziemię, a potem je podpalił.

2014-08-10, 12:40

Śląskie: mężczyzna próbował podpalić stację benzynową
Mężczyzna był pod wpływem alkoholu i narkotyków. Foto: policja.gov.pl

Pracownicy stacji zauważyli podpalacza i natychmiast rozpoczęli ewakuację znajdujących się w pobliżu osób. Zawiadomili też policję. W tym samym czasie 20-letni mieszkaniec Lublińca podbiegł do dystrybutora, odepchnął podpalacza i ugasił ogień.

Szaleniec nie dawał jednak za wygraną i po chwili ponowił próbę podpalenia. Kiedy zdjął kolejny pistolet, 20-latek wraz z trzema innymi mężczyznami ponownie udaremnił jego zamiar.

Policjanci zatrzymali podpalacza, którym okazał się dobrze im już znany 25-latek z Lublińca. Mężczyzna był bardzo agresywny i groził wysadzeniem w powietrze stacji benzynowej. Jak się później okazało, znajdował się pod wpływem alkoholu i narkotyków.

Mężczyźnie
Mężczyźnie grozi do 8 lat więzienia / fot: policja.gov.pl

Podpalacz usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób. Grozi mu do 8 lat więzienia.

polskieradio.pl/iz

Polecane

Wróć do strony głównej