Dalajlama nie dostał wizy. Szczyt noblistów w RPA zawieszony

Wcześniej o anulowaniu wydarzenia i poszukiwaniach nowej lokalizacji informowały władze Kapsztadu. Komunikat miejskich władz głosił, że laureaci i organizatorzy szczytu postanowili, że z powodu nieprzyznania wizy Dalajlamie XIV "zbiorowo odwołują swój udział, aby zaprotestować przeciwko tej decyzji".
W ostrej krytyce południowoafrykańskiego rządu burmistrz Kapsztadu Patricia De Lille oświadczyła, że jest "bardzo zagniewana i głęboko rozczarowana".
Także Stały Sekretariat Szczytu Laureatów Pokojowej Nagrody Nobla w Rzymie ogłosił, że przychyla się do wniosku większości laureatów w sprawie przeniesienia szczytu do innego kraju z powodu wstrzymywania wizy dla dalajlamy. Jest on laureatem Pokojowej Nagrody Nobla z 1989 roku.
Przypomniano, że w połowie września 14 pokojowych noblistów zwróciło się do prezydenta RPA Jacoba Zumy o przyznanie duchowemu przywódcy Tybetańczyków południowoafrykańskiej wizy, ale "nie otrzymali do tej pory odpowiedzi, stosownych gwarancji ani żadnych informacji wskazujących, że sprawa ta budzi zainteresowanie".
Wcześniej emerytowany anglikański arcybiskup Kapsztadu i laureat Pokojowej Nagrody Nobla Desmond Tutu oskarżył rząd RPA o służalczą postawę wobec Chin, czego przejawem jest - jego zdaniem - odmowa wydania wizy.
Chiny, które są największym partnerem handlowym RPA, regularnie wywierają presję gospodarczą i polityczną w celu ograniczenia kontaktów świata z Dalajlamą XIV, którego uważają za groźnego tybetańskiego separatystę. Wartość wzajemnych obrotów handlowych między RPA i Chinami w 2012 roku wyniosła 21 mld dolarów.
14. szczyt pokojowych noblistów miał się odbyć w Kapsztadzie między 13 a 15 października. Po raz pierwszy spotkanie noblowskie miało się odbyć w Afryce. szczyt dedykowano byłemu prezydentowi RPA i bohaterowi walki z apartheidem Nelsonowi Mandeli, zmarłemu w grudniu ubiegłego roku.
Trzynasta edycja wydarzenia odbyła się w ubiegłym roku w Warszawie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP/asop

REKLAMA