Nowy Targ zlikwiduje straż miejską? Wniosek o referendum

2014-10-12, 11:36

Nowy Targ zlikwiduje straż miejską? Wniosek o referendum
. Foto: Alina Zienowicz Ala z/Wikimedia Commons/CC

Straż miejska działa w Nowym Targu nieefektywnie. Kwota 870 tys. zł wydawana rocznie na straż może zostać wykorzystana dużo lepiej albo zaoszczędzona - przekonują zwolennicy rozwiązania formacji.

Do urzędu miasta w Nowym Targu wpłynął wniosek o przeprowadzenie referendum w sprawie likwidacji zatrudniającej 13 osób straży miejskiej. Podpisało się pod nim 3 217 mieszkańców. Zdaniem inicjatorów referendum ze stowarzyszenia Wolnościowe Podhale na utrzymanie straży miejskiej miasto wydaje zbyt wiele, a strażnicy zajmują się głównie karaniem kierowców. Ich zdaniem o porządek w mieście lepiej zadba policja.

Pracy strażników broni burmistrz miasta Marek Fryźlewicz. - Straż miejska jest potrzebna, ma wiele zadań, a policja zapewniła mnie, że nie jest w stanie przejąć wszystkich obowiązków - mówi urzędnik i zwraca uwagę, że przy budżecie 130 mln zł, 870 tys. zł na straż to niewielki wydatek. Zdaniem burmistrza przeniesienie obowiązków straży na innych wymagałoby zatrudnienie kolejnej grupy ludzi lub firm zewnętrznych, co w efekcie byłoby droższe niż utrzymywanie straży miejskiej.

- Działalność straży to nie tylko karanie za złe parkowanie, bo większość spraw dotyczy np. kontroli na targowisku, pilnowaniu porządku, zabezpieczaniu imprez masowych i konwojów pieniężnych - mówi burmistrz i przypomina, że nowotarska straż nie posiada fotoradaru, który "niektóre gminy traktują jak maszynkę do zarabiania pieniędzy". Z tytułu mandatów do kasy miasta i tak wpływa rocznie około 100 tys. zł.

-Straż miejska ma ograniczone kompetencje i często przez to nie jest w stanie podjąć interwencji, więc utrzymanie takiej instytucji, to tylko marnotrawienie publicznych pieniędzy - twierdzi z kolei Jakub Guzik ze stowarzyszenia Wolnościowe Podhale.

Podczas poniedziałkowej sesji Rady Miasta, pięcioosobowe gremium ma sprawdzić, czy wniosek grupy obywateli odpowiada przepisom ustawy o referendum lokalnym. Komisja będzie musiała sprawdzić, czy wnioskodawca wywiązał się z szeregu obostrzeń np., czy wniosek wpłynął w terminie, czy zawiera stosowne pytanie referendalne bądź warianty pytań zaproponowane do wyboru oraz czy zawiera odpowiednią ilość podpisów mieszkańców popierających referendum. Jeżeli komisja radnych sprawnie przeprowadzi kontrolę wniosku i będzie on poprawny, to przeprowadzenie referendum będzie możliwe równolegle z wyborami samorządowymi. Koszty przeprowadzenia referendum mogą wynieść od 60 do 70 tys. zł.

PAP,fc

Polecane

Wróć do strony głównej