Mocne słowa papieża. Franciszek: nikt nie ma prawa czuć się uprzywilejowanym
Podczas spotkania z wiernymi papież Franciszek powiedział w niedzielę, że nie można redukować Królestwa Bożego do "granic kościółka". To Kościół, dodał, trzeba rozszerzać do wymiaru Królestwa Bożego.
2014-10-12, 22:59
Posłuchaj
Papież mówił, że wierzący nie mogą nikogo dyskryminować i wykluczać. - Nikt nie ma prawa czuć się uprzywilejowanym lub domagać się wyłączności - podkreślił Franciszek w rozważaniach przed modlitwą Anioł Pański w Watykanie z udziałem kilkudziesięciu tysięcy osób. - Bóg jest dobry wobec nas, bezinteresownie oferuje nam swoją przyjaźń, radość, zbawienie, ale wiele razy nie przyjmujemy jego darów, stawiamy na pierwszym miejscu nasze troski materialne, nasze interesy - dodał.
Franciszek apelował o przezwyciężenie zwyczaju umieszczania się w centrum uwagi i o otwarcie na "peryferia" egzystencji oraz uznanie, że "także ten, kto jest na marginesie, jest obiektem hojności Boga".
Papież przypomniał, że wiara wymaga świadectwa miłości i musi być wyrażana postawą solidarności i służby wobec najsłabszych. A wśród nich, zaznaczył, są prześladowani. Wezwał do modlitwy za wszystkich prześladowanych z powodu wiary oraz w intencji trwającego w Watykanie synodu biskupów na temat rodziny.
Franciszek pozdrowił także organizatorów Dnia Papieskiego w Polsce zwracając uwagę na towarzyszące mu "specjalne dzieła miłosierdzia".
REKLAMA
REKLAMA