"Jesteście razem i tego nikt wam nie odbierze". Katowice pożegnały tragicznie zmarłą rodzinę Kmiecików

- Bóg tak chciał, tylko Bóg nie przygotował nas na to, co się stało - tymi słowami brat Dariusza Kmiecika żegnał go w katowickiej katedrze. Rodzina i bliscy oddali hołd tragicznie zmarłemu dziennikarskiemu małżeństwu z Katowic, którzy zginęli w ubiegłym tygodniu w eksplozji kamienicy w centrum miasta.

2014-10-28, 23:59

Posłuchaj

Katowice uczciły pamięć rodziny, która zginęła w wybuchu gazu. Relacja Moniki Krasińskiej/IAR

Dodaj do playlisty

Setki osób wzięły udział we mszy świętej żałobnej w katowickiej katedrze w intencji Brygidy Frosztęgi-Kmiecik - dziennikarki TVP Info, Dariusza Kmiecika - reportera TVN i ich dwuletniego syna Remigiusza.

- Jeśli każda śmierć jest zawsze przedwczesna i nigdy nie w porę, to cóż powiedzieć o nagłej śmierci całej rodziny z małym dzieckiem? - pytał w homilii metropolita arcybiskup Wiktor Skworc. Pytania tego nie pozostawił jednak bez odpowiedzi. - Ich pełna bólu śmierć wbrew pozorom nie jest nonsensem i absurdem. Już teraz Brygida, Dariusz i mały Remigiusz dają nam wszystkim bezcenną lekcję w naszym świecie goniącym za newsem, głodnym sensacji, w świecie zachowującym się, jakby Boga nie było. Młoda, tragicznie zmarła rodzina z naszego miasta przypomina, że życie jest po prostu kruche - mówił metropolita katowicki abp Wiktor Skworc.

"Ładnie się życie układa"

Taki tytuł nosił jeden z reportaży Brygidy Frosztęgi-Kmiecik. - Faktycznie ładnie się układało, aż do tego feralnego czwartku - powiedział w mowie pogrzebowej redakcyjny kolega Dariusza Kmiecika - Kamil Durczok. Wspominając zmarłego reportera podkreślił, że był skromnym, sympatycznym i otwartym człowiekiem. - Darek na drugie imię miał perfekcyjność. - Jego Perfekcyjność Dariusz Kmiecik. Tych drugich imion było więcej: sumienność, pracowitość, punktualność, sympatia, otwartość, radość, a przede wszystkim skromność - wyliczał redaktor naczelny "Faktów" TVN.

"Tylko ty potrafiłaś tak rozmawiać z ludźmi"

Brygidę Frosztęgę-Kmiecik wspominał jej kolega z pracy w TVP Katowice. - Brydziu, tylko ty tak potrafiłaś podejść do człowieka i każdy się otwierał - mówił Tomasz Nieć. - Tylko ty potrafiłaś tak rozmawiać z ludźmi, z każdym - podkreślał.

REKLAMA

TVN24/x-news

Dariusz Kmiecik i Brygida Frosztęga-Kmiecik zostali pośmiertnie uhonorowani Złotymi Krzyżami Zasługi przez prezydenta Bronisława Komorowskiego. W imieniu prezydenta odznaczenia przekazała rodzinie Joanna Trzaska-Wieczorek z Kancelarii Prezydenta.

Dziennikarzy uhonorowano za osiągnięcia w działalności dziennikarskiej, za wkład w rozwój dokumentu telewizyjnego i wyjątkową wrażliwość społeczną w pracy reporterskiej.

REKLAMA

Rodzina Kmiecików została pochowana na Cmentarzu Komunalnym w Katowicach.