"Dni pamięci Natalii Gorbaniewskiej" we Wrocławiu. "W Rosji nie brak ludzi gotowych do walki przeciw wojnie"

2014-11-29, 20:50

"Dni pamięci Natalii Gorbaniewskiej" we Wrocławiu. "W Rosji nie brak ludzi gotowych do walki przeciw wojnie"
Natalia Gorbaniewska. Foto: Dmitry Kuzmin/Wikimedia Commons

- Jest nam bardzo wstyd, że putinowska Rosja kontynuuje agresję przeciwko sąsiadom - napisał były wicepremier Rosji Borys Niemcow do gości wrocławskich "Dni pamięci Natalii Gorbaniewskiej". Towarzyszy im m.in. konferencja "Przeciw wojnie i nienawiści".

Posłuchaj

"Ten rok był gwiezdną godziną ruchu obrony praw człowieka” – Natalia Gorbaniewska wspomina demonstrację na Placu Czerwonym w Moskwie przeciwko najazdowi wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację w 1968 roku, fragm. aud. Anny Rzeczyckiej, Radio France Internationale (29.12.2005)
+
Dodaj do playlisty

- Dziś jest to Ukraina. Kto będzie następny, jeszcze nie wiemy. Na szczęście w Rosji nie brakuje ludzi gotowych do walki przeciwko wojnie, nie zważając na oczywiste zagrożenie dla nich i ich rodzin - podkreślił Niemcow w przesłaniu do uczestników  "Dni pamięci Natalii Gorbaniewskiej", które odbywają się we Wrocławiu 29-30 listopada.

- Chociaż życie polityczne w kraju jest zduszone, to jednak ruch dysydencki rośnie i rozszerza się. Natalia Gorbaniewska i jej przyjaciele w końcu zwyciężyli. Zwyciężymy i my - zapewnił Niemcow, obecnie jeden z liderów demokratycznej opozycji przeciwko autorytarnym rządom prezydenta Władimira Putina w Rosji, które dokonały agresji zbrojnej na Ukrainie i zagrażają innym sąsiadom.

- Niestety, nie mogę dziś być z wami. Bardzo jednak jestem wzruszony tym, że tak wybitni ludzie zebrali się, aby uczcić pamięć legendarnej dysydentki, która obroniła honor tych Rosjan, którzy nie zgadzali się na krwawe zdławienie czechosłowackiej wiosny. Jestem przekonany, że Natalia także byłaby rada takiemu spotkaniu - napisał Niemcow.

We Wrocławiu spotkali się przyjaciele Natalii Gorbaniewskiej, byli uczestnicy demonstracji na Placu Czerwonym, dysydenci i obrońcy praw człowieka z byłego ZSRR oraz państw Europy Środkowej i Wschodniej - aby uczcić pamięć wielkiej obywatelki Europy i zaprotestować przeciw wojnie i polityce nienawiści.

25 sierpnia 1968 roku Natalia Gorbaniewska wraz z sześciorgiem przyjaciół wyszła na Plac Czerwony w Moskwie, by zademonstrować sprzeciw wobec agresji Związku Sowieckiego i jego satelitów na Czechosłowację. Ich protestu nie dało się zagłuszyć, mimo wysiłków propagandy komunistycznej. Surowe represje nie złamały uczestników desperackiej manifestacji.

Obecnie we Wrocławiu goszczą trzy osoby, które wzięły udział w słynnej demonstracji w Moskwie w 1968 roku: Paweł Litwinow, Wiktor Fajnberg oraz Josif Gorbaniewski (był wtedy niemowlakiem w wózku).

Wrocław,
Wrocław, Dni Natalii Gorbaniewskiej, od lewej: Aleksiej Daniel, Paweł Litwinow i Wiktor Fajnberg (obaj protestowali w 1968 roku na Placu Czerwonym w Moskwie przeciwko inwazji na Czechosłowację) - oraz Mustafa Dżemilew - przywódca Tatarów Krymskich

Posłanie do uczestników wrocławskiej imprezy skierował szef polskiej dyplomacji Grzegorz Schetyna. - Oddając cześć Natalii Gorbaniewskiej chciałbym podkreślić, że również dzisiaj my – Polacy i Rosjanie – jesteśmy odpowiedzialni za to, by nigdy więcej życie i godność ludzi nie były traktowane z pogardą - napisał minister spraw zagranicznych RP.

Z kolei Adam Michnik, były działacz Komitetu Obrony Robotników i "Solidarności", obecnie redaktor naczelny "Gazety Wyborczej"  przypomniał, że "Natasza Gorbaniewska była wybitną poetką, heroicznym obywatelem i niezłomną polonofilką". - Jej zasługi są oczywiste i godne najwyższego szacunku. Rosja ludzi wolnych ma prawo do dumy z takiego poety i obywatela. Polska ma prawo do dumy z takiego przyjaciela - podkreślił Michnik.

- Dziś w Europie znów trwa wojna. Gdyby Gorbaniewska była dziś wśród nas, na pewno usłyszelibyśmy jej głos protestu. Dlatego we Wrocławiu, mieście, które Natalia uważała za swoją drugą ojczyznę, w dniach 29-30 listopada 2014 roku zbierają się weterani walki z komunizmem, politycy ze Wschodu, zagłuszani we własnej ojczyźnie, tak samo jak głos Natalii prawie 46 lat temu - czytamy w komunikacie organizatorów Dni Pamięci Natalii Gorbaniewskiej.

Natalia Gorbaniewska "zazdrościła nam karnawału pierwszej Solidarności" >>

Na zaproszenie prezydenta Wrocławia oraz Fundacji "Za Wolność Waszą i Naszą" na uroczystości do stolicy Dolnego Śląska przyjechali synowie Natalii Gorbaniewskiej z rodzinami, weterani ruchu dysydenckiego w Związku Sowieckim, w tym Mustafa Dżemilew - przywódca Tatarów krymskich oraz znani obecnie opozycjoniści, dziennikarze, intelektualiści: Grigorij Jawliński, Wiktor Szenderowicz, Wiktor Jerofiejew. Przybyli dawni działacze polskiej Solidarności: Mirosław Chojecki, Zbigniew Gluza, Karol Modzelewski, Henryk Wujec, Kornel Morawiecki. Także ludzie pióra z Ukrainy, Białorusi, USA, Niemiec, Wielkiej Brytanii, Francji, dla których imię Natalii Gorbaniewskiej jest sztandarem walki z komunizmem, walki o demokrację, prawa człowieka, przeciwko wojnie. Są też  obrońcy praw człowieka oraz znawcy twórczości i działalności społeczno-politycznej Natalii Gorbaniewskiej, jej uczniowie. Panel konferencji „Przeciw wojnie i nienawiści” prowadzi, wspólnie z Mikołajem Iwanowem, redaktor naczelny portalu PolskieRadio.pl Andrzej Mietkowski. Nie przyjechali, ze względu na stan zdrowia, Władimir Bukowski oraz Borys Niemcow.

Głównymi elementami Dni Pamięci Natalii Gorbaniewskiej są konferencja "Przeciw wojnie i nienawiści", pokaz filmu "Paralele, wydarzenia, ludzie", wieczór wspomnień z recytacją wierszy poetki, wreszcie odsłonięcie tablicy pamiątkowej.

Program

30 listopada (niedziela)

10:30 - nabożeństwo żałobne w intencji śp. Natalii Gorbaniewskiej, cerkiew prawosławna p.w. św. Cyryla i Metodego na Piasku. Ul. Św. Jadwigi 14

12:00 - 13:00 - pokaz filmu „Paralele, wydarzenia, ludzie”. Kino Nowe Horyzonty.

13:03 - 16:30 - wieczór wspomnień. Kino Nowe Horyzonty.

17:00 - odsłonięcie tablicy pamiątkowej na kamienicy Rynek-Ratusz 7/9. Zapalenie symbolicznej świeczki pamięci

-------

Natalia Gorbaniewska w latach 60. współtworzyła “Kronikę bieżących wydarzeń” - podziemny biuletyn informacyjny o represjach politycznych w ZSSR, wydawany przez grupę obrońców praw człowieka w drugim obiegu. 25 sierpnia 1968 była jedną z siedmiorga osób protestujących na placu Czerwonym w Moskwie przeciw interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Czechosłowacji. Wszyscy uczestnicy zostali aresztowani.

Uznaną za niepoczytalną, Gorbaniewską umieszczono w więzieniu psychiatrycznym. Zwolniona w 1972, w grudniu '75 została zmuszona do opuszczenia kraju. W Paryżu współredagowała kwartalnik “Kontynent” i tygodnik “Russkaja Mysl”, pracowała dla radia “Swoboda”. Relacjonowała wydarzenia w Polsce. Dzięki niej czytelnicy rosyjscy mieli możliwość poznania prawdziwej Polski - historii, kultury, literatury. Współpracowała z “Zapisem”, wydawanym w Warszawie poza zasięgiem cenzury.

Natalia Gorbaniewska w Radiach Wolności

Była znakomitą tłumaczką. Za przekłady literatury polskiej w 1992 otrzymała nagrodę polskiego PEN Clubu. Była także laureatką nagrody im. Jerzego Giedroycia. W październiku 2008 otrzymała tytuł doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 2005 Gorbaniewska była obywatelką RP.

Natalia Gorbaniewska zmarła 29 listopada 2013. Została pochowana na paryskim cmentarzu Père Lachaise. Prezydent RP Bronisław Komorowski odznaczył Ją pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski - za wybitne zasługi w działalności na rzecz przełamywania historycznych stereotypów między narodem polskim i rosyjskim, za osiągnięcia w popularyzowaniu polskiej kultury, za wspieranie przemian demokratycznych w Polsce.

JU

Polecane

Wróć do strony głównej