Wybory samorządowe. Sondaż: Hanna Gronkiewicz-Waltz prezydentem Warszawy, niespodzianka w Poznaniu. Zobacz wyniki sondażu exit poll
Zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów samorządowych. Wraz z zamknięciem lokali do głosowania kończy się też cisza wyborcza.
2014-11-30, 22:32
Posłuchaj
Według wyników sondażu exit polls przygotowanego przez Ipsos dla TVP1, TVN24 i Polsat News w drugiej turze wśród walczących o władzę w największych miastach najlepiej poradził sobie debiutujący w tym wyścigu Marcin Krupa, namaszczony przez poprzedniego, popularnego prezydenta Katowic Piotra Uszoka, który postanowił nie kandydować.
Marcin Krupa zdobył blisko 70 procent głosów, jego rywal Andrzej Sośnierz z PiS - 30 procent.
Dobrze poradził sobie Paweł Adamowicz w Gdańsku - zdobył blisko 60 procent głosów. Jego konkurent Andrzej Jaworski z PiS ponad 40 procent.
W Warszawie obecna prezydent uzyskała prawie 57 procent głosów. Jacek Sasin z PiS ponad 43 procent.
W Krakowie prezydent Jacek Majchrowski zdobył 56 procent głosów, Marek Lasota z PiS - 44 procent.
REKLAMA
We Wrocławiu Rafał Dutkiewicz zapewnił sobie zwycięstwo dzięki poparciu 52,7 procent głosujących. Jego konkurentka Mirosława Stachowiak-Różecka otrzymała ponad 47 procent wskazań.
Poznań będzie miał nowego prezydenta - Jacka Jaśkowiaka z PO. Zagłosowało na niego ponad 57 procent uczestników wyborów. Na Ryszarda Grobelnego, rządzącego miastem od 1998 roku - ponad 42 procent.
W sondażu możliwy jest 3-punktowy błąd statystyczny.
Najwyższa frekwencja wśród największych miast, zanotowana została w Warszawie, wyniosła tam 41,6 procent. Najniższa w Katowicach - 30,3 procent.
Kandydaci z Warszawy dziękują za głosy
Hanna Gronkiewicz-Waltz podziękowała warszawiakom, którzy na nią głosowali.
Po ogłoszeniu wyników sondaży Gronkiewicz-Waltz podziękowała też premier Ewie Kopacz za wsparcie w kampanii wyborczej, a także wszystkim, którzy w niej uczestniczyli. Zadeklarowała, że będzie się starać, aby Warszawa była nowoczesnym, przyjaznym i dostępnym miastem, by stała się stolicą Europy, a nie tylko Europy Środkowej.
Ewa Kopacz skomentowała podczas wieczoru wyborczego, że zwyciężyła polska demokracja.
REKLAMA
Ogłosiła też sukces PO w drugiej turze wyborów samorządowych. Według wyników sondaży exit-polls, kandydaci Platformy Obywatelskiej wygrali między innymi w Warszawie, Poznaniu i Gdańsku.
Premier podkreśliła, że od poniedziałku dla nowo wybranych samorządowców PO zacznie się ciężka praca. Szefowa rządu zaapelowała do prezydentów, burmistrzów i radnych Platformy o rzetelną pracę na rzecz swoich miejscowości i ich mieszkańców.
- Byliśmy blisko tego, żeby dokonać zmiany w Warszawie, żeby Warszawa była rządzona lepiej i żeby była rządzona bardziej dla warszawiaków - powiedział Jacek Sasin z PiS.
- Nie wycofujemy się z walki o Warszawę, ta kampania wyborcza spowodowała, że w Warszawie powstał szeroki front ludzi, którzy chcą, żeby Warszawa była lepsza, aby była miastem dla ludzi - zaznaczył Sasin. Podkreślił, że przypilnuje realizacji obietnic wyborczych Gronkiewicz-Waltz. - Będziemy patrzeć na ręce, będziemy pilnować, żeby te obietnice zostały spełnione - dodał.
Jaśkowiak nie jest zaskoczony
- Nie jestem zaskoczony, wygrałem autentycznością - mówił Jacek Jaśkowiak z PO), najprawdopodobniej nowy prezydent Poznania, tuż po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów. Jego kontrkandydat, dotychczasowy włodarz miasta Ryszard Grobelny podkreślał, że trzeba uszanować werdykt poznaniaków.
- Od wielu miesięcy rozmawiałem z poznaniakami i poznaniankami na ulicy i te nastroje były wyczuwalne, to wisiało w powietrzu. Cieszę się z tego zaufania i mam też świadomość, że za mną ten łatwiejszy etap, trudniejszy rozpocznie się w poniedziałek - podkreślił Jaśkowiak.
Jak ocenił, wygrał autentycznością.
Ryszard Grobelny pogratulował swojemu kontrkandydatowi. "To jest dobra okazja, żeby podziękować poznaniakom za 16 lat współpracy, za to, że na mojej drodze pojawiło się wielu wspaniałych ludzi, którzy wiele dla mnie znaczyli i wiele mnie nauczyli. Za to, że udało nam się w Poznaniu bardzo wiele osiągnąć" - mówił.
Dodał, że widzi, iż poznaniacy chcieli nowego rozwiązania, nowego prezydenta. "Pozostaje mi w tej chwili gratulować panu Jackowi Jaśkowiakowi sukcesu wyborczego; tego, że uzyskał wsparcie poznaniaków i życzyć mu, żeby mu się udało jak najwięcej ze swojego programu osiągnąć" - powiedział.
"Oczywiście, że jesteśmy smutni; oczywiście, że nie chciałem przegrać, że chciałem wygrać, ale dzisiaj jest taki werdykt poznaniaków, trzeba to uszanować i pogratulować zwycięzcy" - dodał. (PAP)
IAR, PAP, bk
REKLAMA
REKLAMA