Sędziowie PKW podali się do dymisji. "Nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę"

Państwowa Komisja Wyborcza kończy pracę w obecnym składzie. Po zamieszaniu z liczeniem głosów jej członkowie podali się do dymisji.

2014-12-01, 20:47

Sędziowie PKW podali się do dymisji. "Nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę"

Posłuchaj

Przewodniczący PKW Stefan Jaworski: mając na uwadze ochronę ustroju organów wyborczych członkowie PKW zrzekli się funkcji (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak tłumaczył szef ustępującego składu Komisji Stefan Jaworski, jej sędziowie postanowili ustąpić w celu "ochrony ustroju organów wyborczych, autorytetu PKW oraz godności sędziowskiej i osobistej".
Dymisja wchodzi w życie w poniedziałek, wraz z zakończeniem wyborów samorządowych. Szef ustępującej PKW Stefan Jaworski mówił, że krytyka wobec kierowanej przez niego instytucji była niezasłużona i czasem godziła w fundamenty systemu demokratycznego i wyborczego.

- Mimo wszystko nie zasłużyliśmy na tak zmasowaną krytykę - zaznaczył Jaworski.

Przyznał, że wadliwie działał system informatyczny, ale zapewniał, że nie miało to wpływu na rzetelność wyborów i respektowanie gwarancji głosowania zawartych w kodeksie wyborczym. Podkreślił też, że sędziowie PKW ze zdumieniem przyjęli krytykę ze strony licznych parlamentarzystów, którzy zasiadają w parlamencie od kilku lat i tworzyli lub współtworzyli prawo wyborcze.

Wybory samorządowe 2014. Serwis specjalny >>>

REKLAMA

Z funkcji zrezygnowało ośmioro z dziewięciorga dotychczasowych członków PKW, w tym sędzia Jaworski. Jak przypomniano na poniedziałkowej konferencji prasowej, sędzia Jaworski już wcześniej złożył dymisję, natomiast siedmioro pozostałych ustępujących członków PKW podpisać ma swoje rezygnacje po konferencji.

TVP/x-news

Po odejściu ośmiorga dotychczasowych członków PKW, jedynym członkiem Komisji pozostanie sędzia SN Wiesław Kozielewicz, który w jej skład wszedł pod koniec listopada w miejsce sędziego Stanisława Kosmala, który odszedł z PKW z powodu ukończenia 70 lat.

REKLAMA

Powstają obawy, czy nowy skład PKW zdąży się ukonstytuować przed uzupełniającymi wyborami do Senatu, które odbędą się w styczniu na Śląsku.
Wiesław Kozielewicz poinformował podczas konferencji prasowej jak będzie wyglądać procedura w najbliższych dniach. Rezygnacje zostaną w Kancelarii Prezydenta, następnie prezesi sądów i prezydent mają wskazać nowych członków. Sędzia Kozielewicz zasugerował, że wcale nie jest przesądzone, że łatwo uda się znaleźć chętnych do pracy w PKW i wtedy będzie pat. Dodał, że będzie czekał na wyłonienie nowych członków PKW, a następnie zwoła posiedzenie, na którym zostaną wybrane nowe władze Komisji.
Sędzia nie chce się wdawać w dyskusję co będzie jeśli nie uda się powołać nowej PKW w ciągu miesiąca i czy wybory uzupełniające na Śląsku są zagrożone. W związku z wyborem Elżbiety Bieńkowskiej na stanowisko komisarza w Unii Europejskiej w styczniu muszą odbyć się wybory uzupełniające do Senatu.

Podczas konferencji Komisja ogłosiła ostateczne wyniki drugiej tury wyborów na wójtów i burmistrzów. Frekwencja wyborcza wyniosła 39,97 procent. Do urn poszło około 6,4 miliona wyborców. Głosów nieważnych było tym razem niewiele - około 80 tysięcy, czyli 1,24 procent wszystkich. Były nieważne głównie z powodu niepostawienia znaku X w kratce, bądź postawienia dwóch znaków X.

IAR, PAP, bk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej