Robert Biedroń zaprzysiężony na prezydenta Słupska. "Nowy etap w historii"
Robert Biedroń złożył w sobotę ślubowanie i został zaprzysiężony na prezydenta Słupska. Uroczystość odbyła się podczas sesji Rady Miasta. Zastąpił Macieja Kobylińskiego, który był prezydentem miasta przez minione 12 lat.
2014-12-06, 21:46
Posłuchaj
38-letni poseł Twojego Ruchu Robert Biedroń pokonał w drugiej turze wyborów posła PO Zbigniewa Konwińskiego. Na Biedronia zagłosowało 57,08 procent wyborców. Jego kontrkandydat otrzymał 42,92 procent głosów.
Wybory samorządowe 2014. Serwis specjalny >>>
W swoim przemówieniu podczas sobotniej uroczystości Robert Biedroń obiecał ciężką pracę i zmiany w mieście. - Najwyższy czas podwinąć rękawy i zabrać się do pracy; od teraz, od dzisiaj zaczyna się nowy etap w historii Słupska - mówił. Podkreślił i zaprosił do współpracy "wszystkich, dla których najważniejszy jest Słupsk oraz jego mieszkańcy i mieszkanki". - Nareszcie zmiana, nareszcie działajmy razem dla Słupska - zaapelował na zakończenie swego przemówienia.
REKLAMA
TVN24/x-news
"Limuzyny zamienię na rower"
Na razie nie wiadomo, kto będzie wiceprezydentem miasta. Biedroń zapowiedział, że swoich współpracowników przedstawi w poniedziałek.
W uroczystości wzięli udział m.in. przewodniczący Twojego Ruchu, Janusz Palikot, pomorski poseł tej partii z Gdańska, Piotr Bauć, a także matka prezydenta Słupska i wielu mieszkańców miasta.
Po ogłoszeniu zwycięstwa w wyborach, nowy prezydent Słupska powiedział, że za najważniejsze zadania uważa: oddłużenie miasta, pozyskiwanie unijnych środków na inwestycje i powołanie Instytutu Zielonej Energii. Zapowiedział też, że będzie skromnym prezydentem: limuzyny zamieni na rower.
REKLAMA
Robert Biedroń podkreślił, że mieszkańcy powinni przede wszystkim spodziewać się zmian w mieście. - Powinni się spodziewać zmian, które sprawią, że te wszystkie złe rzeczy, które gnębiły to miasto i chyba niszczyły energię jego mieszkańców i nie dawały nadziei na przyszłość, się zmienią - tłumaczył. - Najważniejsze, to zapewnić miejsca pracy, doprowadzić do tego, by Słupsk zaczął się rozwijać - dodał.
Największa niespodzianka wyborów?
Politolodzy, uznali zwycięstwo Roberta Biedronia w Słupsku za największą niespodziankę tegorocznych wyborów samorządowych.
Robert Biedroń, 38-letni poseł Twojego Ruchu z okręgu gdyńsko-słupskiego o urząd prezydenta Słupska ubiegał się z własnego Komitetu Wyborczego Wyborców Roberta Biedronia "Nareszcie zmiana". Jest absolwentem politologii i nauk społecznych na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie. Ukończył także Szkołę Liderów Politycznych i Społecznych oraz Szkołę Praw Człowieka przy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Jest także pomysłodawcą, współzałożycielem i wieloletnim prezesem Kampanii Przeciw Homofobii. W wyborach parlamentarnych w 2011 r. został wybrany na posła ziemi słupsko-gdyńskiej z listy Ruchu Palikota: otrzymał prawie 17 tys. głosów. Był pierwszym polskim parlamentarzystą, zdeklarowanym homoseksualistą.
Czytaj też<<<Robert Biedroń przeprowadził się do Słupska, żeby zostać prezydentem>>>
REKLAMA
IAR,PAP,kh
REKLAMA