Zabójstwo małżeństwa z Rakowisk. Są wyniki badań podejrzanych
Nie byli ani pod wpływem alkoholu, ani pod wpływem amfetaminy. To wyniki badań chemicznych, jakie zostały przeprowadzone u dwóch nastolatków podejrzanych o zabójstwo małżeństwa N. z Rakowisk pod Białą Podlaską.
2015-01-08, 11:45
Posłuchaj
Rzecznik prokuratury okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska poinformowała, że "w próbkach krwi podejrzanych stwierdzono natomiast nieznaczną ilość substancji o nazwie delta-9- tetrahydrokannabinol", która jest substancją psychoaktywną zawartą w konopiach indyjskich.
Zdaniem śledczych, okoliczność ta w kontekście wyjaśnień podejrzanych może świadczyć o tym, że kilka godzin przed zdarzeniem palili marihuanę.
Beata Syk-Jankowska, Prokuratura Okręgowa w Lublinie (źródło: TVN24/x-news)
REKLAMA
Do tragedii doszło w nocy z 12 na 13 grudnia ubiegłego roku. Małżeństwo zostało brutalnie zabite, a do zbrodni przyznał się ich syn 18-letni Kamil N. oraz jego dziewczyna 18-letnia Zuzanna M - uczniowie liceów w Białej Podlaskiej. Para postanowiła zabić, ponieważ rodzice chłopaka nie akceptowali ich związku.
Pomysł zabicia małżonków pojawił się w trakcie oglądania przez 18-latków filmów, przepełnionych - jak sami mówili - przemocą i agresją. - Początkowo był to żart, ale z czasem uznali, że ten żart może przyjąć formę faktów i zaczęli planować to zabójstwo. Jak wyjaśniła Zuzanna M., zaplanowali je krok po kroku, kupili np. lateksowe rękawiczki, które znaleziono na miejscu zbrodni - relacjonowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Za zabójstwo kwalifikowane (więcej niż jednej osoby) - jakie zarzucono Kamilowi N. i Zuzannie M. - grozi kara co najmniej 12 lat więzienia, 25 lat więzienia lub dożywocia.
Prokuratura podjęła również czynności mające na celu skierowanie do sądu pozwu o uznanie Kamila N. za niegodnego dziedziczenia. Według przepisów kodeksu cywilnego, spadkobierca może być uznany przez sąd za niegodnego dziedziczenia, jeżeli dopuścił się umyślnie ciężkiego przestępstwa przeciwko spadkodawcy.
REKLAMA
IAR/asop
REKLAMA