Zaatakował właściciela łódzkiego pubu maczetą. 18-latek stanie przed sądem

Przed łódzkim sądem stanie pseudokibic ŁKS Łódź, którego prokuratura oskarżyła o pobicie właściciela i pracownika ochrony jednego z pubów w centrum Łodzi. Mężczyzna zaatakował pokrzywdzonych maczetą. Grozi mu do ośmiu lat więzienia.

2015-01-19, 19:38

Zaatakował właściciela łódzkiego pubu maczetą. 18-latek stanie przed sądem
. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński

Do zdarzenia doszło w lutym 2014 roku. Jak wynika z ustaleń, 18-latek w towarzystwie znajomych, wtargnął do pubu i zaatakował jego właściciela i pracownika ochrony. Mężczyźni nie odnieśli poważniejszych obrażeń, ponieważ udało im się odeprzeć atak przy użyciu krzesła.
Policjanci namierzyli napastnika po kilku dniach. W jego mieszkaniu odnaleziono maczetę. Okazało się, że w dniu ataku 18-latek świętował swoje urodziny. Podczas przesłuchania w prokuraturze podejrzany przyznał się do zarzutu i złożył wyjaśnienia.
Na ławie oskarżenia zasiądzie też 24-letni kolega 18-latka, który również brał udział w pobiciu. Starszy z mężczyzn oskarżony został także o uszkodzenie samochodu oraz znęcanie się nad partnerką i dokonanie na jej szkodę rozboju. Działał w warunkach recydywy i może mu grozić kara do 12 lat więzienia.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej