Francois Hollande do Żydów: Francja jest waszą ojczyzną
To rzeczywistość nie do zaakceptowania - tak prezydent Francji Francois Hollande mówi o wzroście liczby ataków antysemickich w jego kraju. Rada Przedstawicielska Instytucji Żydowskich we Francji twierdzi, że w 2014 roku w porównaniu z rokiem poprzednim liczba tego typu wydarzeń wzrosła dwukrotnie.
2015-01-27, 12:38
- Akty antysemickie stanowią 51 proc. wszystkich czynów rasistowskich popełnionych we Francji, gdzie żydzi stanowią mniej niż 1 proc. ludności Francji - czytamy w komunikacie Rady. Reprezentacja społeczności żydowskiej we Francji wyraziła nadzieję, że zostaną podjęte zdecydowane środki w dziedzinie prewencji i edukacji dla zahamowania wzrostu aktów antysemickich.
Obchody w Auschwitz. "Tej zbrodni nie można zapomnieć">>>
Podczas przemówienia w Muzeum Pamięci Szoah w Paryżu z okazji 70. rocznicy wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu zagłady Auschwitz prezydent Francji ogłosił zdecydowaną reakcję państwa na przypadki rasizmu i antysemityzmu.
Według Hollande'a rząd podjął działania na rzecz ochrony synagog, sklepów, szkół i ośrodków kulturalnych społeczności żydowskiej. Oświadczył też, że Francja "nigdy nie zapomni" ofiar Szoah i oddał hołd pamięci 76 tys. Żydów wywiezionych do obozów z Francji pod rządami kolaborującego z hitlerowskimi Niemcami reżimu Vichy.
- "Plaga" antysemityzmu sprawia, że niektórzy Żydzi kwestionują swoją obecność we Francji. Wasze miejsce, francuscy Żydzi, jest tutaj. Francja jest waszą ojczyzną - oświadczył prezydent.
Po południu Hollande weźmie udział w obchodach 70. rocznicy wyzwolenia Auschwitz.
70. rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau - zobacz serwis specjalny >>>
Rocznica wyzwolenia Auschwitz przypada niecałe trzy tygodnie po atakach dżihadystów w Paryżu, w których zginęło 17 osób. Zamachy w Paryżu były najtragiczniejszymi w skutkach atakami we Francji od kilkudziesięciu lat i wstrząsnęły opinią publiczną w Europie i na świecie. 7 stycznia w zamachu na redakcję "Charlie Hebdo" bracia Said i Cherif Kouachi zastrzelili 12 osób, w tym głównych rysowników pisma. Dzień później powiązany z napastnikami Amedy Coulibaly zabił w Paryżu policjantkę, a 9 stycznia wziął zakładników w sklepie z żywnością koszerną, zabijając cztery osoby.
REKLAMA
PAP/asop
REKLAMA