Aleksander Doba odznaczony przez prezydenta. "Pokazałem, że Polak potrafi"
- Ta nagroda, tak jak zaproszenie i odznaczenie przez pana prezydenta w tym historycznym miejscu, jest uwieńczeniem mojego wysiłku. Jestem zaszczycony - mówił podczas uroczystości w Belwederze, podróżnik Aleksander Doba.
2015-02-16, 20:13
Posłuchaj
Jako pierwszy człowiek przepłynął Atlantyk tylko dzięki sile własnych mięśni. W kajaku "Olo" spędził ponad sześć miesięcy. Pokonał trasę około 12,4 tys. km. Wyruszył w drogę na początku października 2013 roku z Lizbony, a zakończył ją na Florydzie w kwietniu 2014. Pierwotnie zakładał przepłynięcie dystansu niespełna 9 tys. km. Jednak burze i awarie sprzętu zmusiły go do zmiany planu.
- Często w odniesieniu do moich osiągnięć używane jest określenie "pokonałem ocean". To nieprawda, ja go nie pokonałem. Przepłynąłem ocean, i to dwa razy, nie dając się pokonać. Inne słownictwo i inne rozumienie. Ja nie miałem zamiaru walczyć z nim, zwyciężać, tylko współpracować, nie poddawać się różnym falom - zaprzyjaźnić się z żywiołem - mówił Aleksander Doba.
(źródło: TVN24/x-news)
REKLAMA
Kajakarska pasja pojawiła się w jego życiu stosunkowo późno. - Wpadłem w kajaki na najwspanialszej rzece w Polsce, czyli na Drawie, gdy byłem już starym człowiekiem. Miałem wtedy 34 lata, więc pasjonuję się nimi ponad pół życia. Wcześniej uprawiałem turystykę rowerową, pieszą - nizinną i górską, parałem się spadochroniarstwem, szybownictwem, żeglarstwem. Mam ponad 68 lat, ale jestem z długowiecznej rodziny. Już teraz zapraszam państwa na swoje 102. urodziny, jeśli dożyjecie - dodał.
(źródło: Radio Szczecin/x-news)
Uroczystość w Belwederze odbyła się zaledwie kilka dni po tym, jak Doba został laureatem prestiżowej nagrody "National Geographic" za wyjątkowo istotne dla świata podróżników i eksploratorów. Głosowało na niego ponad pół miliona internautów.
REKLAMA
Prezydent wręczając odznaczenie mówił o potrzebie wyjątkowych wyczynów. - Pana wyczyn wywołał olbrzymie zainteresowanie i olbrzymi podziw - powiedział. Zaznaczył, że są one dowodem na to, że świat jest ciekawy, że świat warto poznawać oraz że świat warto przeżywać i warto się z nim mierzyć. - Dzięki tego rodzaju ambitnym zamysłom nasza polska wyobraźnia sięga coraz dalej, coraz ambitniej i chyba w sposób coraz ciekawszy, piękniejszy - zauważył.
Doba otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.
IAR/PAP/asop
REKLAMA