Grecja umorzy długi najuboższym obywatelom, a pozostałym - zredukuje

Grecki resort finansów poinformował, że drobni dłużnicy, którzy zapłacą minimum 200 euro z góry, następnie mogliby liczyć na zmniejszenie o nawet połowę reszty ich zobowiązań.

Z kolei osoby, które są winne państwu do 300 euro, zostaną zwolnione z konieczności zwrócenia pieniędzy.

Swój dług Grecy mogą także spłacać w ratach.

Gabinet Aleksisa Ciprasa chce w ten sposób zabezpieczyć chociaż część zaległości obywateli wobec państwa.
Wiceminister finansów Nadia Valavani zarzucała poprzedniemu rządowi konserwatywnej Nowej Demokracji "przymykanie oka" na dłużników z kilkumilionowymi zobowiązaniami.
Grecki resort finansów szacuje, że suma długów Greków to 76 miliardów euro. Wynikają one głównie z niezapłaconych podatków i składek na ubezpieczenia społeczne.

REKLAMA

Grecki resort finansów liczy, że dzięki akcji umarzania i redukcji długów realnie uda się odzyskać jedynie 9 miliardów euro.
Zebranie tych środków ma pomóc w zrealizowaniu wyborczych obietnic radykalnie lewicowej SYRIZY, która zapowiadała rozbudowany program polityki społecznej.

Ale sprawa ma też wymiar miedzynarodowy. Grecy domagają się od Unii Europejskiej oraz pozostałych zachodnich wierzycieli umorzenia części swoich długów wobec nich.

JU/IAR