Janusz Piechociński: nie groziłem prof. Witoldowi Modzelewskiemu
Prof. Witoldem Modzelewskim twierdzi, że szef PSL szantażował go, mówiąc, że jeśli on będzie występował przeciwko bankom, to wicepremier go o coś oskarży.
2015-02-25, 09:00
Posłuchaj
Niedawno minister gospodarki Janusz Piechociński spotkał się z byłym wiceministrem finansów prof. Witoldem Modzelewskim w jednej ze stacji telewizyjnych. Była mowa między innymi o trudnej sytuacji osób zadłużonych we frankach szwajcarskich. Witold Modzelewski zarzucał rządowi zaangażowanie po "jednej stronie" w sprawie frankowiczów. Janusz Piechociński zdecydowanie zaprzeczył na antenie radiowej Trójki słowom prof. Modzelewskiego, mówiąc, że przypomniał mu jak 20 lat temu wprowadzał ustawę o VAT.
- Pan zbudował wielkie podatkowo-finansowe imperium i żyje pan z tego VAT-u i mam taką prośbę, jak pan namawia do tych pozwów zbiorowych, to mam nadzieję, że świadczy pan usługę frankowiczom gratis, bo gdyby było tak, że pan czy pana współpracownicy biorą pieniądze, to będę krzyczał na cały świat, uśmiech, podanie ręki i wszystko - relacjonował swoją rozmowę z profesorem Modzelewskim Janusz Piechociński.
Zdaniem wicepremiera, w tej chwili w zachęcaniu do pozwów zbiorowych wielu prawników chce przy okazji na tym zarobić. Do sądów trafia coraz więcej grupowych pozów frankowiczów. 9 marca warszawski sąd zdecyduje, czy uznać pozew przeciwko Getin Noble Bank. Chodzi o umowy kredytowe, które zdaniem klientów banku, są niezgodne z prawem.
Wicepremier Janusz Piechociński był gościem "Salonu politycznego Trójki" >>>
pp/IAR
REKLAMA
REKLAMA