Świadczenia rodzinne nawet po przekroczeniu progu dochodowego. "Złotówka za złotówkę"

Posłuchaj

Szef resortu pracy Władysław Kosiniak-Kamysz o projekcie "złotówka za złotówkę" (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ma to umożliwić przygotowany przez resort pracy projekt "złotówka za złotówkę", którym we wtorek zajmie się rząd. Obecnie, jeżeli rodzina przekroczy próg dochodowy (574 zł na osobę w rodzinie lub 664 zł dla rodzin z niepełnosprawnym dzieckiem), traci prawo do świadczeń rodzinnych.

Resort pracy planuje to zmienić. Chce, by świadczenia nie były odbierane po przekroczeniu progu, ale obniżane w zależności od wzrostu dochodu. Przykładowo, jeżeli dochody wzrosły o 100 złotych, o tyle miałoby być niższe przyznane świadczenie.

Szef resortu pracy Władysław Kosiniak-Kamysz uważa, że "złotówka za złotówkę" będzie działać motywująco na rodziny będące w trudnej sytuacji. - To jest projekt, który w moim poczuciu ma bardzo ważną rolę systemową. Nie karze tych, którzy szukają rozwiązania problemów, którzy podejmują pracę, tylko daje szansę na kontynuowanie korzystania z tych świadczeń - mówi minister Władysław Kosiniak-Kamysz

Projekt "złotówka za złotówkę" dotyczy świadczeń rodzinnych i dodatków do nich, m.in. becikowego, samotnej opieki nad dzieckiem czy urlopu wychowawczego.

IAR,kh