Andrzej Duda zebrał blisko 1,6 mln podpisów. Lista poparcia jest już w PKW

Komitet kandydata PiS na prezydenta złożył do Państwowej Komisji Wyborczej listy z podpisami poparcia. Kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta nie był obecny przy ich przekazywaniu. Aby zarejestrować komitet, PKW musi zatwierdzić 100 tysięcy dostarczonych głosów poparcia na danego kandydata.

2015-03-24, 16:30

Andrzej Duda zebrał blisko 1,6 mln podpisów. Lista poparcia jest już w PKW

Posłuchaj

Poseł PiS Andrzej Adamczyk po złożeniu w PKW list z poparciem dla Andrzeja Dudy/IAR
+
Dodaj do playlisty

Prezes PiS Jarosław Kaczyński przekonywał we wtorek, że stawką w wyborach prezydenckich jest wprowadzenie w Polsce euro. - Te wybory mają różne aspekty, ale przede wszystkim są to wybory, w których stawką jest życie polskich rodzin, sytuacja polskich gospodarstw domowych. Bo to są w gruncie rzeczy wybory o euro - mówił na konferencji prasowej prezes PiS.

Zdaniem Kaczyńskiego, ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski jest zdecydowanym zwolennikiem wprowadzenia europejskiej waluty w Polsce. Prezes PiS zaznaczył, że Komorowski podjął już w tym kierunku działania m.in. składając na początku swojej kadencji projektu zmiany konstytucji ws. wprowadzenia euro.

Kaczyński dodał, że zwolennikiem euro w Polsce jest także "do niedawna, a może w dalszym ciągu, przywódca tego obozu politycznego, czyli Donald Tusk".

Przeciwko euro "wtedy - w 2008 r., i później, i po dziś dzień jesteśmy my, jest nasz kandydat na prezydenta Andrzej Duda" - mówił Kaczyński. Zaznaczył, że Duda gwarantuje, że euro w Polsce nie będzie.

REKLAMA

- Jeżeli oni wygrają te wybory, to z całą pewnością będą za wszelką cenę próbować to euro wprowadzić i może być tak, że im się to uda - zaznaczył.

"Wspólnie zmienić Polskę"

Apelował do tych, którzy poparli Dudę, żeby wspólnie zmienić Polskę. Jak mówił, nie można dopuścić do sytuacji, by "w trakcie życia jednego pokolenia już po raz trzeci nastąpiło potężne uderzenie w stopę życiową Polaków i ich możliwości finansowe i życiowe". Pierwsze dwa "uderzenia" to stan wojenny i plan Balcerowicza - wyjaśnił prezes PiS.

- Nie możemy dopuścić do tego, by w interesie jakiejś niewielkiej mniejszości i różnego rodzaju sił zewnętrznych, tego rodzaju operacja kosztem Polaków, kosztem polskich rodzin została przeprowadzona - powiedział Kaczyński.

Odnosząc się do liczby podpisów, Kaczyński powiedział, że one jeszcze spływają. - Traktujemy to jako zapowiedź dobrego, bardzo dobrego wyniku wyborczego - mówił.

REKLAMA

Prezes PiS powiedział, że 1,6 mln podpisów to "taki wielki komitet wyborczy Andrzeja Dudy". Zaapelował, aby każda z osób, które udzieliły poparcia Dudzie, postarała się zmobilizować przynajmniej pięć osób spośród rodziny, znajomych, sąsiadów, koleżanek i kolegów z pracy. "Jeżeliby się to udało, to mamy już taką ilość głosów, że z całą pewnością zwyciężymy" - dodał.

Przed konferencją prasową pudła z podpisami poparcia dla kandydatury Dudy ustawione w piramidę, która miała być tłem dla przemawiających, przewróciły się na podium. To dlatego, że jest ich aż tyle - skomentował rzecznik PiS Marcin Mastalerek.

Dementi Kancelarii Prezydenta

Dyrektor Biura Prasowego Kancelarii Prezydenta Joanna Trzaska - Wieczorek mówiła w niedzielę, że Polska nie spełnia aktualnie kryteriów, wymaganych do przystąpienia do strefy euro, debata na ten temat powinna odbyć się po wyborach.

W listopadzie ub. roku prezydent Bronisław Komorowski powiedział, że do tematu przyjęcia przez Polskę europejskiej waluty należy wrócić po wyborach parlamentarnych w 2015 r. Ocenił wówczas, że dzisiaj Polska nie jest do końca do tego przygotowana.

REKLAMA

Do tej pory PKW zarejestrowała trzy komitety wyborcze: ubiegającego się o reelekcję Bronisława Komorowskiego, Janusza Korwin-Mikkego (partia KORWiN) i Adama Jarubasa (PSL). Oprócz Dudy, na weryfikację podpisów czekają: niezrzeszony kandydat, Paweł Kukiz, Marian Kowalski z Ruchu Narodowego i Jacek Wilk z Kongresu Nowej Prawicy.

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej