Pojazd padł ofiarą brazylijskiej drogi i rzeki

Podróżujący autobusem w brazylijskim stanie Para przekonali się na własnej skórze, jak potężnym żywiołem jest woda. Ich pojazd wpadł do wielkiej dziury, aby po chwili wypłynąć z drugiej strony drogi.

2015-03-26, 12:01

Pojazd padł ofiarą brazylijskiej drogi i rzeki
. Foto: CNN Newsource/x-news

Do zdarzenia doszło po tym, jak lokalna rzeka podmyła drogę, wypłukując w niej dziurę. Pojazd najpierw zawisł nad drogą podwoziem. Po pewnym czasie, pod wpływem działania rwącego nurtu, dziura powiększała się, aż pochłonęła cały autobus. Maszyna wpadła w zapadlisko i – porwana przez rzekę – odpłynęła w nieznanym kierunku. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał – wszyscy pasażerowie zdążyli się ewakuować.

Busa pochłonęło zapadlisko i porwała woda – CNN Newsource/x-news

Para jest jednym z najmniej zaludnionych stanów Brazylii. Leży na północy kraju, częściowo na wybrzeżu Atlantyku, graniczy z kilkoma innymi brazylijskimi stanami oraz Gujaną i Surinamem. Pokaźne połacie stanu pokrywa amazońska dżungla, ale narażone są one na – często nielegalne – wylesianie pod pastwiska i uprawy soi. Wskutek dużej wilgotności powietrza i gleby częste są osunięcia gruntu pozbawionego roślinności.

REKLAMA

polskieradio.pl/jż

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej