Zgłosił się nowy świadek w sprawie zabójstwa Borysa Niemcowa

Według rosyjskiego dziennika "Kommiersant", zeznania 27-letniego Jewgienija "burzą dotychczasowe ustalenia prokuratorów", którzy prowadzą śledztwo w sprawie zabójstwa lidera opozycji.

2015-04-06, 17:00

Zgłosił się nowy świadek w sprawie zabójstwa Borysa Niemcowa
Mieszkańcy Moskwy składający kwiaty w miejscu zabójstwa Borysa Niemcowa. Foto: Krassotkin/Wikimedia Commons/cc

Posłuchaj

Nowy świadek w sprawie zabójstwa Borysa Niemcowa. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Jak podał "Kommiersant", 27-latek szedł Dużym Mostem Moskworeckim, kiedy zauważył człowieka niskiego wzrostu, który podbiegł do Borysa Niemcowa. Chwilę później opozycjonista przewrócił się na ziemię. Jewgienij, przekonany, że upadek jest efektem nadużycia alkoholu, podbiegł go podnieść.
Świadek zapamiętał jeszcze dwie kobiety, które wymieniły kilka słów z towarzyszącą liderowi opozycji dziewczyną.
Czytaj więcej o sprawie zamachu na Borysa Niemcowa >>>
Podany przez 27-latka wygląd zabójcy nie odpowiada rysopisowi zatrzymanego pod tym zarzutem Zaura Dadajewa. Także marka samochodu, którym miał uciekać morderca jest inna od tej, którą wcześniej podawali śledczy.
55-letni Niemcow - jeden z przywódców Republikańskiej Partii Rosji - Partii Wolności Narodowej (Parnas) i zagorzały krytyk prezydenta Władimira Putina, a zwłaszcza jego polityki wobec Ukrainy - został zastrzelony 27 lutego późnym wieczorem w centrum Moskwy, na Dużym Moście Moskworeckim. Został trafiony czterema pociskami, strzelano mu w plecy.
Pochowano go 3 marca na Cmentarzu Trojekurowskim w Moskwie.
Ostatni wywiad Borysa Niemcowa dla Polskiego Radia: Polityka Putina jest fatalna, idiotyczna >>>
Pod zarzutem zabójstwa opozycjonisty aresztowano Dadajewa, byłego zastępcę dowódcy batalionu w elitarnym pułku sił specjalnych "Północ", wchodzącego w skład stacjonującej na terytorium Czeczenii 46. samodzielnej brygady specnazu Wojsk Wewnętrznych MSW FR. Mężczyzna początkowo przyznał się do popełnienia tej zbrodni, jednak potem odwołał zeznania złożone po zatrzymaniu. Oświadczył, że był torturowany.
W związku z zabójstwem Niemcowa aresztowano łącznie pięć osób - wszystkie pochodzą z Czeczenii.
Powołując się na źródła zbliżone do śledztwa, media w Moskwie do niedawna forsowały tezę o religijnym motywie zabójstwa - miało być ono zemstą za rzekome obrażanie przez Niemcowa islamu. Inni sugerują prowokację polityczną, mającą skompromitować Kreml.
Tu zginął Borys Niemcow:

x-news.pl, STORYFUL
IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej