Wybory prezydenckie 2015. Magdalena Ogórek [sylwetka]
Napisanie prawa od nowa, pomoc młodym ludziom i dążenie do normalizacji stosunków z Rosją - to niektóre postulaty wyborcze kandydatki SLD na prezydenta Magdaleny Ogórek. Jej hasło wyborcze to "Polska od nowa".
2015-03-28, 10:31
Kandydaturę Magdaleny Ogórek SLD przedstawiło w dniu, w którym zmarł były premier, polityk Sojuszu Józef Oleksy, co zostało przez niektórych krytycznie przyjęte. Wcześniej lider Sojuszu Leszek Miller na posiedzeniu Rady Krajowej SLD zgłosił kandydaturę Ryszarda Kalisza. Nie uzyskała ona jednak akceptacji gremium. Pojawiły się także informacje, że kandydatem mógłby być Wojciech Olejniczak, jednak - jak powiedział Miller - odmówił.
Ogórek po raz pierwszy zabrała głos publicznie kilkanaście dni po prezentacji. W oświadczeniu wygłoszonym w jednej z sejmowych sal zaprezentowała swoje programowe pomysły. Zadeklarowała, że - jeśli zostanie prezydentem - powoła komisję kodyfikacyjną, której zadaniem będzie stworzenie prostego, jednoznacznego i służącego obywatelom prawa. Przekonywała, że "trzeba napisać prawo w Polsce od nowa".
Postulowała również zorganizowanie w Polsce odpowiednika Gwardii Narodowej, "szkoląc i dołączając do obrony kluby strzeleckie i myśliwskie", a także zniesienie karalności wykroczeń gospodarczych przez dwa pierwsze lata działalności gospodarczej prowadzonej przez osoby poniżej 25. roku życia. Wśród pomysłów Ogórek znalazły się też m.in. obniżenie podatków, i "przeorientowanie" dyplomacji.
W dniu prezentacji programu kandydatka nie zdecydowała się porozmawiać z mediami. Podczas kolejnych konwencji i spotkań kandydatka SLD również unikała dziennikarzy. Dopiero od niedawna Ogórek zdarza się odpowiadać na pytania dziennikarzy, wciąż jednak nie udziela wywiadów mediom ogólnopolskim.
"Polska od nowa"
Oficjalnie kampania Ogórek rozpoczęła się na konwencji w Ożarowie Mazowieckim w połowie lutego. Zaprezentowano na niej m.in. hasło kandydatki: "Polska od nowa". Kandydatka Sojuszu deklarowała na konwencji m.in., że "rozbije skutą lodem politykę dwóch partii". Przekonywała też, że "urząd prezydenta nie może być luksusową emeryturą" czy "zwieńczeniem kariery dla zasłużonego polityka". Odnosząc się do zarzutów, że nie ma doświadczenia w polityce oraz do uwag na temat jej młodego wieku stwierdziła, że "to nie media, a konstytucja stanowi, kto może ubiegać się o urząd prezydenta w naszym kraju".
Dużo miejsca w swym wystąpieniu na konwencji Ogórek poświęciła problemom ludzi młodych. Mówiła do "tysięcy młodych ludzi na bezpłatnych stażach", że bardzo dobrze ich rozumie, bo wie, że marzą, tak jak ona kiedyś, by te bezpłatne staże zamieniły się w umowy o pracę - jak to określiła - "dobro w naszym kraju nieosiągalne".
W kwestii polityki zagranicznej, podkreślając więzi z NATO i Unią Europejską, stwierdziła, że będzie dążyć do normalizacji stosunków z Rosją. - Zdecydowanie potępiając rosyjską agresję na Ukrainę chcę powiedzieć, że ja nie wahałabym się odpowiedzieć na depeszę Władimira Putina i podniosłabym słuchawkę, by do prezydenta Federacji Rosyjskiej zadzwonić - powiedziała.
Kandydatka Sojuszu w trakcie kampanii wzięła udział w Sejmiku Kobiet Lewicy, podczas której mówiła m.in. o konwencji antyprzemocowej. Kilka tygodni temu Ogórek rozpoczęła objazd po kraju. Odbyła również kilka spotkań z politykami zagranicznymi. W drugiej połowie lutego wzięła udział w spotkaniu liderów europejskiej lewicy w Madrycie. W marcu rozmawiała z przebywającym wówczas w Polsce premierem Francji. Spotkała się też z ambasadorem USA w Polsce Stephenem Mullem.
Specjalizuje się w historii Kościoła
Magdalena Ogórek w przeszłości była szefową gabinetu ówczesnego lidera SLD Grzegorza Napieralskiego. W 2011 roku bez powodzenia startowała w wyborach parlamentarnych z list SLD w Rybniku.
Z informacji udostępnionych na jej stronie internetowej wynika, że była ona w latach 2012-2014 konsultantem w Narodowym Banku Polskim. W latach 2002-2005 pracowała w administracji państwowej, m.in. Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, w Kancelarii Prezydenta i Biurze Integracji Europejskiej.
Jednak odnośnie jej pracy pojawiły się wątpliwości. Tygodnik "Polityka" napisał, że z dokumentów wynika, że Ogórek "odbyła bezpłatną praktykę studencką w terminie 16 czerwca-15 lipca 2003 roku w Biurze Integracji Europejskiej KPRP". Później, gdy premierem był Miller, trafiła do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Tutaj również nie pracowała na etacie, a jedynie odbywała praktykę - napisała "Polityka".
Magdalena Ogórek urodziła się 23 lutego 1979 roku w Rybniku na Śląsku w rodzinie górniczej. Jest doktorem nauk humanistycznych. Jak wynika z informacji na stronie, studiowała na Uniwersytecie Opolskim, ukończyła studia tematyczne w European Institute of Public Administration w Maastricht oraz studia podyplomowe na kierunku Integracji Europejskiej na Uniwersytecie Warszawskim.
Ogórek specjalizuje się w historii Kościoła. Jest autorką książek: "Polscy templariusze - mity i rzeczywistość" i "Beginki i waldensi na Śląsku i Morawach do końca XIV wieku".
Ma męża i dziecko.
PAP, kk
REKLAMA