Wielkanoc na Saharze. "Przez piach dla PAH"

Zamiast jajka w domowym zaciszu - suszone mięso i owoce w piaskach Sahary. Tak wyglądają święta Natalii Salamon. A wszystko to w szczytnym celu.

2015-04-05, 13:02

Wielkanoc na Saharze. "Przez piach dla PAH"
Natalia Salamon w ciągu tygodnia przebiegnie 250 km w południowym Maroko. Foto: Adam Dąbrowski/Polskie Radio

Posłuchaj

Natalia Salamon mówi, że zasady są proste - każdy uczestnik musi sobie radzić sam (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Natalia bierze udział w Biegu Piasków. W ciągu tygodnia przebiegnie 250 km w południowym Maroko.

- Bierzemy jak najwięcej suchego jedzenia, w nieustannej walce by plecak był jak najlżejszy. Potem możemy je sobie zalać wodą, bardzo rygorystycznie racjonowaną przez organizatora - mówi Polskiemu Radiu Natalia.

Dodaje, że podczas biegu każdy uczestnik będzie musiał radzić sobie sam. Od opatrywania nóg po zadbanie o swoje bezpieczeństwo.

Po co to wszystko? Natalia Salamon chce wesprzeć kampanię Polskiej Akcji Humanitarnej budującej w Afryce studnie. Wiercenie studni wesprzeć można wchodząc na stronę siepomaga.pl i wpisując w wyszukiwarkę hasło "Przez piach dla PAH".

REKLAMA

IAR,kh

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej