Wspólna modlitwa biskupów z Polski i Niemiec w 70. rocznicę wyzwolenia KL Dachau

Zobacz serwis specjalny II wojna światowa >>>

- Więziono w nim prawie trzy tysiące katolickich księży z całej Europy. Najwięcej było kapłanów z Polski. Szacujemy, że było ich prawie tysiąc ośmiuset - mówi arcybiskup Marek Jędraszewski zastępca przewodniczącego Episkopatu Polski.
Jego zdaniem, tak jak o Monte Cassino śpiewamy, że to polska ziemia, tak samo możemy patrzeć na Dachau. Księży więziono za to, że byli duchownymi. Niemcy uważali ich także za przywódców narodu - tłumaczy hierarcha.

"Chcemy uczcić uwolnienie więźniów"

W obozie panował głód, SS-mani poniżali duchownych. Księżom proponowano wolność pod warunkiem, że przestaną być kapłanami i podpiszą volkslistę. Nie wiadomo nic o tym aby ktoś przystał na takie warunki.
- Chcemy uczcić uwolnienie więźniów - dodaje arcybiskup Marek Jędraszewski. Ci księża, którzy przeżyli uważali, że stało się to na skutek wytrwałej modlitwy. 29 kwietnia 1945 roku o godzinie 17.00 obóz został wyzwolony. Tymczasem na godzinę 21.00 planowano zabicie wszystkich więźniów.

Wspólna msza

Od pięciu lat 29 kwietnia Kościół Rzymskokatolicki obchodzi jako Dzień Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w czasie II Wojny Światowej.

W południe biskupi z Polski i Niemiec odprawią w Dachau mszę o męczennikach. Przewodniczyć jej będzie kardynał Reinhard Marx - kierujący Episkopatem Niemiec, a homilię wygłosi arcybiskup Stanisław Gądecki, stojący na czele Episkopatu Polski. Modlitwa odbędzie się po łacinie.
O godzinie 17.00 we Fryzyndze, w czasie nabożeństwa, duchowni spotkają się jeszcze raz i będą modlić się o pokój i pojednanie.
KL Dachau założono w 1933 roku. Działał do roku 1945. Szacuje się, że więziono tam nawet 250. tysięcy osób, zamordowano 148. tysięcy.

Czym było piekło Dachau? Czytaj więcej >>>

PAP/iz