Polskie filmy na liście zakazanych w Rosji

Portal chciał wskazać rosyjskiemu widzowi niektóre obrazy, które powinien zobaczyć np. na DVD czy w Internecie, bo w kinach nie można ich zobaczyć.

Na pierwszym miejscu tej listy znalazła się '"Róża" w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego z 2011 roku, przedstawiająca tragedię mieszkańców Mazur po II wojnie światowej. Przedstawione są tam okrucieństwa popełniane przez Armię Czerwoną.

Na trzecim miejscu umieszczono "Miasto 44" w reżyserii Jana Komasy, film na temat Powstania Warszawskiego. W tle akcji pojawiają się wzmianki o radzieckiej armii stojącej na przedmieściach Warszawy, która nie spieszy się z pomocą krwawiącemu miastu.

REKLAMA

Poza tym na liście tej znalazły się takie filmy, jak: gruziński obraz “Tangerines” (Mandarynki) w reżyserii Zazy Uruszadze, będący próbą ukazania prawdy o wojnie gruzińsko-abchaskiej w 1992 roku, fiński “Crosswind” (“Risttuules”) Martti Helde’a, mówiący o deportacji Estończyków w czerwcu 1941 roku, “Chajtarma” (Powrót) Achtema Sejtablajewa o deportacjach Tatarów krymskich w 1944 roku, a także "Majdan. Rewolucja godności" Siergieja Łoznicy.

IAR/agkm

Zwiastun filmu "Majdan. Rewolucja godności" Siergieja Łoznicy

REKLAMA

Trailer filmu "Mandarynki"

Zwiastun filmu "Chajtarma" Achtema Sejtablajewa o deportacji Tatarów krymskich

REKLAMA

Zwiastun filmu "Róża"